Інсталювати Steam
увійти
|
мова
简体中文 (спрощена китайська)
繁體中文 (традиційна китайська)
日本語 (японська)
한국어 (корейська)
ไทย (тайська)
Български (болгарська)
Čeština (чеська)
Dansk (данська)
Deutsch (німецька)
English (англійська)
Español - España (іспанська — Іспанія)
Español - Latinoamérica (іспанська — Латинська Америка)
Ελληνικά (грецька)
Français (французька)
Italiano (італійська)
Bahasa Indonesia (індонезійська)
Magyar (угорська)
Nederlands (нідерландська)
Norsk (норвезька)
Polski (польська)
Português (португальська — Португалія)
Português - Brasil (португальська — Бразилія)
Română (румунська)
Русский (російська)
Suomi (фінська)
Svenska (шведська)
Türkçe (турецька)
Tiếng Việt (в’єтнамська)
Повідомити про проблему з перекладом
Zapraszam po mój bardzo stary przepis na tradycyjne gołąbki z mięsa wieprzowego, bez dodatku ryżu. Gołąbki są delikatne, bez zbędnych składników oraz zasmażki. Można je szykować i z młodej i ze starej kapusty.
Czas przygotowania: 1 godzina
Czas duszenia maksymalnie: 1 godzina 30 minut
Liczba porcji: około 17 sztuk
Składniki
700 g mielonej łopatki wieprzowej
główka kapusty - białej lub włoskiej
1,5 szklanki bulionu lub odlanego rosołu
1 średnia cebula - około 200 g
łyżka oleju roślinnego
2 łyżki bułki tartej
2 łyżki przecieru pomidorowego lub koncentratu
przyprawy: po płaskiej łyżeczce soli i pieprzu
Jest na to dobry moment. Na przykład wtedy, kiedy niespodziewanie dostajesz od życia z plaskacza w twarz. Podejmujesz błędną decyzję, a jej konsekwencje ciążą na Tobie właściwie od momentu zawalenia sprawy. Twoje wybory prowadzą Cię nie tam, gdzie chciałbyś zmierzać. Albo po prostu pewnego dnia budzisz się rano w panice. Zlany potem, nieszczęśliwy.
To jest właśnie ten moment, kiedy możesz iść się schlać. Skoczyć z mostu. Naćpać. Pobiec przed siebie.
Możesz też walić głową w ścianę. Kurwować. Tłuc talerze. Dać się zapiąć w kaftan.
Usiąść albo zwinąć się w kłębek.
Ewentualnie pomyśleć.
Bez tego ostatniego żadna szanująca się pizda do niczego w życiu nie doszła.