Последние обзоры Sex&Rock'n'Roll

Okazjonalni "cziterzy", wiele błędów w mechanice, optymalizacji, liczne glicze, a i tak człowiek gra i gra i gra... Jeśli masz ziomka lub kilku kumpli to zabawa jest przednia. Granie solo też potrafi dawać frajdę, ale można dość szybko się znudzić.

Cieszę się, że po roku beztroski twórcy zaczęli grzebać przy kodzie i w końcu poprawiać błędy, optymalizować silnik i dokładać nową zawartość. Gra ciągle żywa i chyba ma się dobrze. Jak komuś nie przeszkadza, że dostanie head-shota z połowy mapy w sumie nie wiadomo od kogo i nie wiadomo skąd w połowie świetnie układającego się meczy, albo że inny rosyjski gracz wykosi jego drużynę jedną serią z AK - polecam.

Ostatnio mam tendencję do grania w "starocie". Może nie są to "dziadki" z przed 10 lat... moment... cholera jasna! To są już 10 letnie gry?? Przecież dopiero co wyszły?! A może to ja się tak szybko starzeję... No niestety, tytuł ma już prawie 10 lat. Jak ten czas leci... Zatem ok, gram w stare gry. Głównie temu że mój sprzęt mocno niedomaga i tylko w takie "zabytki" grać mogę w miarę płynnie. Akurat w BioShocka grało mi się bardzo przyjemnie i to na najwyższych ustawieniach. Gra pomimo prawie dychy na karku nie zestarzała się graficznie jakoś porażająco w moim odczuciu. Stylistyka broni się dzięki swej kreskówkowości i myślę, że dzięki takiej formie jeszcze długo nie będzie odstraczać, nawet tych młodszych od samej gry graczy ;) Czym zatem jest BioShock? Dobrą grą. Nie idealną, ale przyjemną w rozgrywce i dającą sporo satysfakcji z uśmiercania kolejnych przeciwników. Gra ma dobry feeling strzelania i ogólnego posługiwania się bronią. Ma też swoje tak zwane "momenty" kiedy robi się nawet nieco "straszna", oczywiście nie jest to horror, ale grając po ciemku w słuchawkach można się wzdrygnąć, szczególnie że udzwiękowienie daje radę, a wszególności buduje niesamowicie gęsty klimat w niektórych charakterystycznych lokacjach. Grało mi się przyjemnie. Gra jest do ukończenia w 3-4 wieczory na spokojnie, ale taka długość jest satysfakconująca. Gra warta polecenia i zaznajomienia się z uniwersum jeżeli uchował się jeszcze ktokolwiek kto nie grał w żadną jej odsłonę :) Polecam

8/10

Niestety... zabrakło mi determinacji aby ukończyć grę "na 100%" i bawić się w szukanie wszystkich znajdziek oraz rozwiązywanie zagadek. Na pewno bym to zrobił, ale mam obecnie ważniejsze obowiązki. Nie mniej jednak wracając do samej gry... świetna! Na prawdę dobry tytuł, który oferuje wiele godzin dobrej zabawy. Wiadomo - gra ma swoje lata, ale prezentuje się wciąż bardzo dobrze. Do tego jest świetnie zoptymalizowana. Śmiga nawet na moim budżetowym laptopie za bagatela 1000zł na najwyższych detalach, a nie można powiedzieć o niej, że jest mało wymagająca od sprzętu. Odbiłem się od niej jak od ściany kilka lat temu robiąc do niej pierwsze podejście jeszcze na PC za pomocą klawiatury i myszki. Niestety... jest to jeden z tych tytułów, które dla mnie są męczarnią na zestawie gryzoń + klawa. Wolę pada :) Zakup PS3 pozytywnie wpłynął na mój styl i feeling grania padem - polecam zakup pada do grania na PC - sprawdzi się częściej niż myślicie. Grę polecam z czystym sumieniem - nie mam się chyba nwet do czego przyczepić w sumie.

10/10

Bardzo obawiałem się czy gra sprosta wymaganiom jakie narzuciły poprzednie części, czy trzecia odsłona Maxa nie zrzuci dość wysoko zawieszonej poprzeczki - niepotrzebnie :) Wysmienita gra akcji z dużą dawką bardzo czarnego humoru oraz gagów często wręcz niesmacznych. Po prostu specyficzny "humor"... Bardzo dobra oprawa wizualna, świetna jak zwykle oprawa dzwiękowa i miejscami nostalgiczny klimat II oraz I części. Nowy Max wcale nie znaczy gorszy. Świetna historia która wryła mnie w fotel i nie pozwalała długo odejść. Tytuł obowiązkowy dla każdego fana tej kultowej sagi - polecam!

9.5/10

Odpaliłem tą grę bez przekonania... Po prostu żeby zobaczyć co to w ogóle jest. Nawet się nie spostrzegłem kiedy ukończyłem grę i to w ponad 30h starajac się zahaczyć o wszystki questy poboczne, polowania i tak dalej. Niedoceniłem tej gry, a okazała się bardzo przyjemną wyprawą w "szalone tropiki". Polecam - bo chociaż nie jest niczym nowym to na prawdę da się miło spędzić czas i podziurkować co nie co czarnoskórych przydupasów.

8/10

Produkcja na długie godziny - przynajmniej jak dla mnie. Jestem bardzo ambitnym graczem jeśli w grę wchodzi rywalizacja z innymi graczami. Przeliczałem każdego killstricka na punkty i potrfiłem męczyć jeden kilkunasto metrowy odcinek mapy tylko po to żeby go wymaksować - ale dla mnie nie była to męczarnia, a po prostu świetna zabawa. Polacem kazdemu z czystym sumienie - jak ktoś chce postrzelać i nacieszyć się latającymi ciałami na prawo i lewo oraz kompletnym chaosem i destrukcją - najniższy poziom trudności - i jazda ;) Jak ktoś jest ambitny - przedostatni - i niech mi wierzy że prędko z przed kompa nie odejdzie ;)

Polecam 9.5/10

Wyśmienita opcja dla wszystkich którzy z jakichś powodów nie mieli szans zanurzyć się w serii Uncharted na PS3. Świetny gameplay, kawał solidnej trzymającej się kupy fabuły no i Lara - w całej okazałości.

Trzeba zagrać ;)

9/10 :)

Polecam Sex&Rock'n'Roll