Po 400 godzinach walczenia z tą grą człowiek dochodzi do wniosku że nie mam sensu dalej marnować czas. Oczywiści jeżeli ktoś lubi koszykówkę i ma zamiar grać tylko ze znajomymi na kanapie lub offline to giereczka przyniesie wiele radości. Niestety tryb online i walka z beznadziejnymi serwerami odbiera smak życia. W trybie myplayer próba dołączenia ze znajomymi na przykład do thereca kończy się po 2 godzinach wchodzenia i wychodzenia z gry problemem z połączeniem, gdy jednak uda się połączyć trafiają się ludzie którzy koszykówkę traktują jak grę singleplayer a nie drużynową i dostanie podania jest mniej prawdopodobne niż wygrana w totak. Podsumowując gra całkiem spoko ale ludzie i tragiczne serwery w wersji na pc powodują że nie można wystawić wyższej oceny niż 4/10.