6 people found this review helpful
Recommended
0.0 hrs last two weeks / 50.1 hrs on record (16.8 hrs at review time)
Posted: 14 Aug, 2022 @ 5:59am
Updated: 14 Aug, 2022 @ 9:13am

S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci jest trzecim sequelem pierwszej części gry która kryje w sobie mnóstwo niespodzianek, niebezpieczeństw i różnych wydarzeń w Zonie. Główną postacią w tej odsłonie jest Major Alexander Degtyarev który przybył do Zony zbadać dziwną katastrofę 5 śmigłowców które w czasie nieudanej operacji "Fairway" bez wyjaśnionej przyczyny rozbiły się w rejonie Zony. Przed graczem czeka mnóstwo roboty i tajemnic do odkrycia po okolicach Zatonu, Yanova i Prypeci.

Pora przejść do plusów i minusów, zacznę od plusów:

Plusy:
+Fabuła w sam raz, lecz mogłaby być jeszcze nieco dłuższa
+Mnóstwo zakończeń do odkrycia
+Twórcy mocno postarali się o to by gra była bardzo wymagająca jeżeli gracz postanowi rzucić sobie bolesne wyzwanie grając na stopniu "Weteran" oraz "Mistrz"
+Ciekawe misje poboczne i tajemnice skrywane w części tych pobocznych zadań
+System osiągnięć w grze który nagradza gracza przywilejami, premiami, bonusami, nagrodami oraz konsekwencjami za zdobyte osiągnięcie. Niektóre osiągnięcia mają swoje konsekwencje i gra chętnie sprawdzi gracza dokładniej by odkryć po jakiej ścieżce jest dany gracz
+Grafika jak na starą grę jest bardzo imponująca
+Niektóre specjalne bronie które można kupić od Nimble'a - przerastają te które można znaleźć po terenie Zony
+Pięknie zbalansowane artefakty sprawiają że anomalie nadal będą mogły zranić gracza, lecz delikatniej jeżeli odpowiednio gracz uodpornił się na jakąś anomalię
+Niektóre miejsca anomalii są jeszcze groźniejsze i trudniejsze do pokonania niż te znane które są zaznaczone lub niezaznaczane na PDA gracza
+Nowe anomalie które są jeszcze zabójcze dla gracza jeżeli nie posiada odpowiedniego kombinezonu i wystarczającej odporności
+Znając właściwą kombinację ulepszeń dla najmocniejszego kombinezonu da graczowi maksymalną odporność na zagrożenia psioniczne, lecz nie przed emisją
+Anomalia "Spalony Puch" aka "Burnt Fuzz" nie przestaje straszyć gracza, tym razem ta roślina jest o wiele groźniejsza niż z poprzednich sequeli oraz pojawia się najczęściej w Yanovie niż w Zatonie i Prypeci
+Tryb wieloosobowy który pozwala pograć ze znajomymi i losowymi osobami

Minusy:
-Gra z Polskimi napisami i angielskim dubbingiem w polskiej wersji językowej byłaby dla mnie lepszym wyborem
-Gra jest bardzo kiepsko zoptymalizowana nawet dla najmocniejszych sprzętów gdyż za każdym razem jak gracz porusza się po mapie to gra chwilowo się zacina by załadować tekstury i tak w kółko, nieważne jakie ustawienia są stosowane przez gracza - gra nie zamierza przestać. To nawet nie koniec problemów... ustawienie renderingu na DX11 sprawi że trzeba czekać max 3 minuty aż gra się wczyta... No jak można powtarzać błędy optymalizacyjne z innych gier takich jak "Painkiller: Resurrection"?
-Twórcy nie przewidzieli że gra za często wywala na pulpit bez powodu poprzez crashingi z niewyjaśnionych przyczyn co może zniechęcić osoby do grania w tą grę
-Stwory w niektórych miejscach posiadają przesadzoną ilość HP - przez co są prawie nieśmiertelni lub niemożliwi do pokonania bez karabinu Gaussa. Trochę szkoda że twórcy tego nie zauważyli
-Niektóre schowki są zbugowane poprzez położenie części obiektów pod teksturą, za teksturą lub w niewygodnym miejscu które uniemożliwia graczowi osiągnięcie 100% postępu w poszukiwaniu i odkrywaniu schowków
-Trochę za mało artefaktów jest do znalezienia w anomaliach w tym sequelu
-Karabin Gaussa jest jedyną najpotężniejszą bronią która powinna zostać osłabiona, reszta broni ma uczciwy balans
-Gra strasznie długo się ładuje jeżeli tryb renderowania jest ustawiony na DX11 w opcjach graficznych z głownego menu, nieważne jak mocny jest sprzęt - gra wymaga od gracza mnóstwo cierpliwości jeżeli gracz chce pograć na bardziej piękniejszej grafice
-Brak możliwości czołgania się, gdyż ta możliwość pomogłaby w zdobyciu niektórych schowków
-Zarobki u Brodacza w Zatonie za artefakty na czas przed innymi stalkerami wymagają lekkiego osłabienia gdyż gracz może wykorzystać to do łatwego zdobycia osiągnięcia które wymaga zdobycia 100k rubli
-Oryginalna cena za starą grę jest odrobinę przesadzona, gdyby kosztowała tyle co "Czyste Niebo" lub za 25zł to na spokojnie wtedy można byłoby kupić, a tak to zalecam czekać na promocje
-Broń czasami zbyt często się zacina gdy tylko jest uszkodzona - co doprowadza zazwyczaj gracza do nerwów gdyż broń może być już od razu zacięta po przeładowaniu
-Zabrakło niektórych anomalii, wielka szkoda bo przydałoby się jeszcze większe wyzwanie i więcej pułapek. Brakujące anomalie w sequelu "Zew Prypeci" to: "Olbrzymie Elektro" aka "Giant Electro", "Ruchome Elektro" aka "Moving Electro", "Teleport Kosmiczny" aka "Space Teleporter" oraz "Pułapka Kosmiczna" aka "Space Trap"

Ocena: 6.0/10

Podsumowanie: Gra ma sporo plusów, lecz zawiera i mnóstwo minusów i te minusy dzielą twórców gry od doskonałej oceny ze względu na ich niespostrzeżenie na ilość błędów i crashingów gry, lecz jak ktoś chce rzucić sobie prawdziwe wyzwanie i przypomnieć sobie stare dobre czasy z tą grą to nie mam nic przeciwko, tylko zalecam zaczekać na dobrą promocję gdyż za 72zł nie opłaca się kupować gry która jest już bardzo stara.
Was this review helpful? Yes No Funny Award