LCLucyfer
Warszawa, Poland
 
 
Recenzent. Enjoyer tych większych i tych mniejszych gier. Do tego fanboy Team fortress 2, Fallouta, Bioshocka, Dark Souls, Resident Evil i wielu, wielu innych. (Szukam ludzi do grania w lethal company).

Często pojawiam się na tym kanale:
https://www.youtube.com/@indyczeopowiesci
Currently Offline
Review Showcase
Jakie zdanie pada najczęściej, kiedy ktoś mówi o Dark Souls? "Gra która mnie zmieniła", "Najlepsza gra jaka istnieje", "Zagraj w to by udowodnić, że jesteś chadem" itp. Jestem osobą, która stara się nie być zwiedziona przez takie teksty i oceniam grę taką, jaka jest, kiedy faktycznie mam okazję w nią zagrać. Mega dużo osób mi polecało Dark Souls właśnie takimi zdaniami, ale zawsze jakoś uciekałem w przeciwnym kierunku, bo chociaż od czasu do czasu lubię grać w trudne i wymagające gry, to grać od razu w taką która jest uważana za najtrudniejszą? Bez przesady. No, ale mamy 2024 rok (wtedy kiedy piszę te recenzję) Dark souls ma już 13 lat, a ja w końcu postanawiam w nią zagrać.

I nie cierpię tak mówić, ale muszę powiedzieć, że ta gra faktycznie zmienia człowieka.

Fabuła

Soulsy mają bardzo pokomplikowaną fabułę, której tłumaczenie zajęłoby pewnie z godzinę, dlatego oszczędzę sobie opisywania tego wszystkiego tutaj. Powiem więc tylko, że soulsy to taki typ gry, w której fabułę odkrywa się poprzez uważne oglądanie lokacji, czytanie wszystkich opisów przedmiotów oraz tworzeniu nieraz własnych teorii na dany temat. Próba zrozumienia tego świata jest nie lada wyzwaniem, ale zawsze jeszcze można obejrzeć całą masę filmów na youtubie, czy gdzie indziej skupionych właśnie na soulsach. A gdy już się zrozumie całą tę niesamowitą historię, ma się wrażenie, jakby doświadczyło się dzieła, wielkiego uniwersum, w którym wszystko (w miarę) się trzyma całości. Ale oczywiście najlepiej przejść najpierw całą grę bez dowiadywania się co chwila co czeka gracza za moment.

Gameplay

Każda gra fromsoftware pomimo cech wspólnych ma trochę inny gameplay. Pierwsze Dark Soulsy wydają się być grą wręcz stworzoną pod początkujących graczy. Walki nie są tu bardzo szybkie, parowanie, czyli odbijanie ataków przeciwnika jest w miarę proste, ale co najważniejsze ma się wrażenie (w większości momentów), że gra jest jednak sprawiedliwa. Przeciwnicy są całkiem rozsądnie rozłożeni i walka z nimi prędzej daje nie lada frajdę. Mechaniki są trudne na początku, ale gdy zaczniecie bardziej zagłębiać się w grę, to nie będzie to już takie trudne, by jednocześnie podczas walki z jakimś bossem użyć konkretnego przedmiotu, mającego cię wesprzeć w tej potyczce.

Lordran

Świat wykreowany w pierwszych Soulsach nawet po 13 latach dalej robi wrażenie. Chociaż Remaster nie zmienił zbyt wiele pod względami graficznymi to lokacje dalej wyglądają ładnie. Te zrobione ze szczegółami miejsca, szczególnie te z pierwszej połowy gry dalej potrafią wywołać na graczu wewnętrzne zdumienie i zadziwienie. Do tego świat jest spójny i połączony najróżniejszymi skrótami oraz ścieżkami. Dzięki temu w momencie gdy będziemy mieli już odblokowaną ostatnią lokację, świat ten będzie nam bardzo znajomy, w sensie będziemy znali na pamięć mapę całego Lordran.

Poziom Trudności

O Soulsach mówi się, że są najtrudniejszą grą jaka powstała. Że ginie się tam tysiące razy, że z jednym bossem walczysz przynajmniej kilka godzin itd. To jak najbardziej prawda. Soulsy są grą niezwykle wymagającą i trudną, ale im więcej się w nie gra, tym ma się większe wrażenie, że gra jest łatwiejsza i prostsza. Początki w Soulsach są niezwykle trudne. Wiąże się z tym wiele śmierci, a droga do zwycięstwa będzie najeżona bardzo dużą ilością kolców. Kiedy jednakże gracz stanie się potężniejszy poprzez ciągłe zabijanie przeciwników i ulepszanie ekwipunku (gracze Soulsów określają ten proces jako Git Gud) to nagle przeciwnicy, z którymi mieliśmy duży problem, nie będą stanowić dla nas najmniejszego wyzwania. A gdy będziemy walczyć z bossem i po około 3 godzinach walki z nim nagle ten pada na ziemię, satysfakcja jest potężna.

A minusy? Wbrew pozorom jest kilka, z czego te najbardziej bolące to to, że są momenty, gdy gra bywa niesprawiedliwa i niepotrzebnie wkurza. Ale nie ma tych momentów zbyt dużo, więc mi to aż tak bardzo nie przeszkadzało.

Jeśli Dark souls'y do was trafią, to gdy tylko tą grę skończycie po jakimś czasie będziecie mieli uczucie, że chcecie przejść tę grę jeszcze raz. Bo takie są właśnie Soulsy. To gra, która co prawda jest niesamowicie trudna i wyciśnie z was wiele emocji, to zostanie w was na długo.

A więc życzę każdemu kto podejdzie do tego tytułu po raz pierwszy cierpliwości, wytrwałości i determinacji by nie odpaść z tej gry już po pierwszym zgonie.

Chwalmy Słońce!
Comments
Rodrigo Cavalo 9 Apr @ 9:59am 
:GDNormal:
Narwana 31 Mar @ 2:03pm 
Super gry recenzujesz na swoim kanale!
Narwana 31 Mar @ 2:02pm 
Hej, bardzo dziękuję za komentarz, który dodałeś do zaproszenia :RosieRed::HeroLove: