Recent reviews by Skrypcio

Nowa, dobra Twierdza. No, może nie taka nowa, ale dobra a już na pewno Twierdza.

Przyjemna gierka, choć granie na klawiaturze jest bardzo uciążliwe.

This game ruined my mental health, my friendships, burned my laptop and electricity in my house. Definitely worth it.
Also, i just cant read all those polish idiots giving negative reviews because this game is about walking and shooting, wtf bruh

Przyjemna gierka, choć nie da się ukryć, że ma masę bugów, a jej samej brakuje wielu udogodnień, podobnie jak usprawnienia AI. Mimo wszystko zasługuje na pozytywną reckę i ogranie, przynajmniej jeśli ktoś jest fanem starych Heroesów

Absolutely lovely game with lots of fun, nice graphics and ♥♥♥♥♥♥♥ of pizza. Great game to chill!

Dziesięć godzin - tyle mi zajęło ukończenie pierwszego scenariusza, będąc kompletnie zielonym i pewnym swojej przegranej. Przejście go zajęło mi w zasadzie półtora dnia, lecz nawet tego nie zauważyłem, bo od pierwszych chwil wsiąkłem w Frostpunka niczym w gąbkę; przeżywałem smutek razem z moimi podopiecznymi, chwile radości gdy coś się udawało i mógłbym przysiąc, że zamarzałem razem z nimi, gdy nadchodziła burza. Właśnie klimat w tej produkcji jest tak niezwykły, ciężki i gęsty, że po prostu nie da się go nie odczuć, zwłaszcza w połączeniu z świetną grafiką i wgniatającym w fotel soundtrackiem, do którego byłem gotów stepować w miejscu ze zdenerwowania, próbując ogarnąć mieszkańców Nowego Londynu (choć w pewnych momentach byłem bliższy zwyzywania ich, zaiste żyją swoim życiem). Gra się prędko nie znudzi, jest sporo budynków do zbudowania, praw do podpisania, można zostać nawet uzurpatorem, wedle woli gracza. Ciągle trzeba na coś zwracać uwagę, ciągle uzupełniać czegoś braki, chwila wytchnienia zdarza się wtedy, gdy wciśniemy pauzę, choć jednocześnie nie jest to męczące a wręcz satysfakcjonujące. W połączeniu z fabułą polegającą na odkrywaniu jej poprzez eksplorację i wybory w jej trakcie, tworzy to świetne połączenie.Cóż, ci którzy grali w This War of Mine, mogą mieć pewne skojarzenia, słychać znajome nutki w przygrywającej muzyczce czy znajome czasem ikonki - na plus, nie uderza to za bardzo a przynosi miłe, choć nieco nostalgiczne wspomnienia:)Póki co, jedynymi rzeczami mnie uderzającymi, jest system leczenia, który polega na w zasadzie nie mam pojęcia czym, bo raz mieszkańcy umierali na potęgę a innym zdrowieli szybciej niż produkowano żywność, jak i system wyborów; nie jest zły, jednak weterani wspomnianego już This War of Mine, mogą mieć pewne Déjà vu, gdyż są dosyć podobne, co w pewnych sytuacjach może być nawet ułatwieniem.Tak czy siak, jest to świetna i oryginalna w swojej nieoryginalności gra, polecam jak najbardziej!

Im dalej w las, tym bardziej fun pimpsom odbija. Od lat wszystkie aktualizacje to w zasadzie rozwalanie gry i wymyślanie koła na nowo, głównie ze szkodą dla graczy, bo jeśli, broń boże, tylko spróbują zrobić coś po swojemu to devy od razu się zabierają za nerfienie, rework albo w ogóle wywalenie danej rzeczy/mechaniki. Nie pozdrawiam

Jest jeden plus: po ostatniej aktualizacji, wyjście w trakcie bitwy wyłącza grę.

Tanie, krótkie, z zakończeniem, które zostawia gracza tylko z myślą "Ale...".
Naprawdę warte przejścia.

Świetna, klimatyczna, poruszająca do głębi opowieść o wojnie, gdzie każdy TWÓJ wybór ma swoją konsekwencję...