Pewnie tu trafiłeś bo najpierw obejrzałeś Higurashi, potem wyczaiłeś temat dalej i trafiłeś na Umineko. Obejrzałeś - okazało się że chuj wie o co chodzi w zakończeniu i tak oto drążąc temat trafiłeś tu.

I dobrze kurwa. Całość (włącznie z Chiru / Answears Arc) jest dłuższa od Harrego Pottera, a przeczytanie wszystkiego powinno ci zająć od 100 do 200 godzin.

I teraz sobie myślisz że jak tak to spierdalasz bo za długie, a ja ci powiem że jak pójdziesz to tracisz jedną z lepszych historii jakie kiedykolwiek mógłbyś zobaczyć w życiu. Dobra, masz jeszcze mangę ale co z tego skoro nie ma w niej soundtracka i całość pokrywa się w około 70% z oryginałem. Czyli wybierając mangę prawdopodobnie tracisz sporą część detali i jesteś debilem jeżeli nadal wolisz ją przeczytać.

To o czym jest w ogóle ta historia? Pewnie wiesz, bo oglądałeś gówno adaptacje, ale na wypadek jakbyś nie oglądał to chodzi o to że nie chce mi się tłumaczyć - obejrzyj sobie filmik na YouTube.

10/10 polecam cieplutko

Pewnie tu trafiłeś bo najpierw obejrzałeś Higurashi, potem wyczaiłeś temat dalej i trafiłeś na Umineko. Obejrzałeś - okazało się że chuj wie o co chodzi w zakończeniu i tak oto drążąc temat trafiłeś tu. I dobrze kurwa. Całość (włącznie z Chiru / Answears Arc) jest dłuższa od Harrego Pottera, a przeczytanie wszystkiego powinno ci zająć od 100 do 200 godzin. I teraz sobie myślisz że jak tak to spierdalasz bo za długie, a ja ci powiem że jak pójdziesz to tracisz jedną z lepszych historii jakie kiedykolwiek mógłbyś zobaczyć w życiu. Dobra, masz jeszcze mangę ale co z tego skoro nie ma w niej soundtracka i całość pokrywa się w około 70% z oryginałem. Czyli wybierając mangę prawdopodobnie tracisz sporą część detali i jesteś debilem jeżeli nadal wolisz ją przeczytać. To o czym jest w ogóle ta historia? Pewnie wiesz, bo oglądałeś gówno adaptacje, ale na wypadek jakbyś nie oglądał to chodzi o to że nie chce mi się tłumaczyć - obejrzyj sobie filmik na YouTube. 10/10 polecam cieplutko