45 people found this review helpful
3 people found this review funny
Recommended
0.0 hrs last two weeks / 13.5 hrs on record (4.1 hrs at review time)
Posted: 3 Jan, 2014 @ 6:36pm
Updated: 4 Jan, 2014 @ 8:09am

Trylogia Max Payne, można by wiele o niej powiedzieć. Osobiście dwójkę uważam za najbardziej udaną, rozwinęła i ulepszyła wszystko to, co w pierwowzorze było najlepsze. Jeszcze efektowniejsze strzelaniny, efekt ragdoll(dopiero raczkujący w grach, dlatego ciała rzeczywiście latały jak "szmaciane lalki"), dojrzała historia która dalej utrzymana była w konwencji filmów noir. Tu nie ma podziału na czerń i biel, są tylko odcienie szarości. Nie ma dobrych decyzji, a w pewnym momencie uświadamiamy sobie, że tak naprawdę nie ma możliwości podjęcia żadnego wyboru i jeśli mamy możliwość zrobienia tylko czegoś złego, to wtedy jest to przeznaczenie i nie powinniśmy się winić. Takich rozważań i kwestii w grze jest mnóstwo. Świetne, często cyniczne monologii protagonisty, bardzo ciekawie poprowadzona fabuła w konwencji dobrze zrealizowanych komiksów. Dodając do tego fenomalne strzelaniny które pomimo upływu prawie 10lat dalej sprawiają ogromną przyjemność dostajemy bardzo mocną produkcję. Jedna z niewielu strzelanek które można przejść kilkukrotnie z marszu(wyższy poziom trudności odblokowywuje inne zakończenia), sam skończyłem ją kilkanaście razy i chyba nigdy mi się nie znudzi. Zapewne jeszcze nie raz do niej powrócę. Podsumowujaco: dojrzała historia, dobra oprawa audiowizualna,(podczas premiery oczywiście) jeden z najbardziej charakterystycznych bohaterów w historii gier(do tego bardzo ludźki, nie pozbawiony wad i przywar, dlatego można się z nim bardzo dobrze utożsamić, dla mnie najlepszy wykreowany wirtualnie charakter), świetny i safysfakcjonujący gameplay. Jedyna dla mnie wada -długość jednak wyznaje zasadę lepiej mniej a dobrze i intensywnie i tak w tej grze też jest. Polecam! 9/10 +znak jakości.
Was this review helpful? Yes No Funny Award