długo wahałem się jak ocenić tą grę. Jestem psychofanem Soulsów. Chłonę wszystko na temat tego uniwersum, czytam o lore, komentuje w społeczności, oglądam lets playa..łyknąłbym wszystko co stworzyl Miyazaki. Czuje też pewną obawę, że to koniec historii, wolalbym jednak by serii skonczyła się u szczytu chwały, niż rozmieniła się na drobne jak w przypadku innych tytułów..

Dark souls III jest przemyślany od poczatku do końca. Wszystko tutaj się zgadza i nic nie jest przypadkowe. Miejscowki, przedmiotu, ustawienie przeciwnikow. Gdzieś wyczytałem, że DS3 to 35% Demon Souls, 45% Dark Souls 1, 15% bloodborne i 5% Dark Souls 2 - i w zasadzie w pełni zagdzam sie z tym stwierdzeniem. To ultymatywna odsłona serii, choć niekotrzy zarzucą jej Fan service. Spotykamy starych znajomych, stare lokacje, przedmioty. Klimat najmroczniejszy ze wszystkich, a do tego wyzwala niesamowite pokłady nostalgii.

Moim zdaniem nieco za krótka, ale będą DLC. Z drugiej strony jest w sam raz na wielokrotne powtarzanie, bo DS2 w moim odczuciu byl nieco za długi...dotychczas uwazany przeze mnie za gre bardzo dobra, DS3 odsłania niedoróbki, nielogiczność i sztampowość poprzedniej osłony i nic dziwnego, że nawiązań do ds3 to zaledwie pare przedmiotow i npców. Niedoścignionym wzorem pozostaje jednak dark souls 1 - pomimo brzydkiej i archaicznej juz oprawy graficznej, jest gra skonstruowana najelpiej. DS3 stara się powtorzyc ten suckes, ale robi to o 1 poziom nizej.

Jedyną wadą do której mógłbym sie przeczepić to niestabilność portu i spadki fps, które odbierają mi połowe zabawy przez niemożliwość solidnej zabawy w pvp, czyli tracę połowe funu z gry i nie bedę mógł jej wymaksować.

ogólnie jednak jest to najlepsza odsłona serii i nie ma sobie równych pośród konkurencji. Seria Dark Souls jest niepowtarzalna - wielu ją kocha, a inni mają do niej respekt. czy ktoś jej nienawidzi?

+ świetna grafika
+ szybsza rozgrywka ala bloodborne
+ soundtrack - choć nie tak dobry jak w ds1
+ różnorodność sprzętu
+ starzy znajomi, stare miejscówki, spójny lore
+ Anor Londo
+ konstrukcja świata i skróty jak w ds1

- pozostawia niedosyt i wydaje się być za krótka
- liniowość
- slaby port i problemy z spadkami fps. generalnie duze wymagania sprzetowe.
- nienawidze Demon Ruins
- to nie moze byc koniec


i tak spedze w tej grze 500 h :)

10/10

długo wahałem się jak ocenić tą grę. Jestem psychofanem Soulsów. Chłonę wszystko na temat tego uniwersum, czytam o lore, komentuje w społeczności, oglądam lets playa..łyknąłbym wszystko co stworzyl Miyazaki. Czuje też pewną obawę, że to koniec historii, wolalbym jednak by serii skonczyła się u szczytu chwały, niż rozmieniła się na drobne jak w przypadku innych tytułów.. Dark souls III jest przemyślany od poczatku do końca. Wszystko tutaj się zgadza i nic nie jest przypadkowe. Miejscowki, przedmiotu, ustawienie przeciwnikow. Gdzieś wyczytałem, że DS3 to 35% Demon Souls, 45% Dark Souls 1, 15% bloodborne i 5% Dark Souls 2 - i w zasadzie w pełni zagdzam sie z tym stwierdzeniem. To ultymatywna odsłona serii, choć niekotrzy zarzucą jej Fan service. Spotykamy starych znajomych, stare lokacje, przedmioty. Klimat najmroczniejszy ze wszystkich, a do tego wyzwala niesamowite pokłady nostalgii. Moim zdaniem nieco za krótka, ale będą DLC. Z drugiej strony jest w sam raz na wielokrotne powtarzanie, bo DS2 w moim odczuciu byl nieco za długi...dotychczas uwazany przeze mnie za gre bardzo dobra, DS3 odsłania niedoróbki, nielogiczność i sztampowość poprzedniej osłony i nic dziwnego, że nawiązań do ds3 to zaledwie pare przedmiotow i npców. Niedoścignionym wzorem pozostaje jednak dark souls 1 - pomimo brzydkiej i archaicznej juz oprawy graficznej, jest gra skonstruowana najelpiej. DS3 stara się powtorzyc ten suckes, ale robi to o 1 poziom nizej. Jedyną wadą do której mógłbym sie przeczepić to niestabilność portu i spadki fps, które odbierają mi połowe zabawy przez niemożliwość solidnej zabawy w pvp, czyli tracę połowe funu z gry i nie bedę mógł jej wymaksować. ogólnie jednak jest to najlepsza odsłona serii i nie ma sobie równych pośród konkurencji. Seria Dark Souls jest niepowtarzalna - wielu ją kocha, a inni mają do niej respekt. czy ktoś jej nienawidzi? + świetna grafika + szybsza rozgrywka ala bloodborne + soundtrack - choć nie tak dobry jak w ds1 + różnorodność sprzętu + starzy znajomi, stare miejscówki, spójny lore + Anor Londo + konstrukcja świata i skróty jak w ds1 - pozostawia niedosyt i wydaje się być za krótka - liniowość - slaby port i problemy z spadkami fps. generalnie duze wymagania sprzetowe. - nienawidze Demon Ruins - to nie moze byc koniec i tak spedze w tej grze 500 h :) 10/10