Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, hack&slash jaki powstał kiedykolwiek.

W Grim Dawn czuć ducha niemal wszystkich gier z gatunku jakie pojawiły się w ostatnich latach. Jest tutaj Titan Quest, Van Hellsing, Patch of Exile, a i nawet odrobina Diablo się znajdzie. Na szczęście oryginalności i pomysłowości również nie brakuje. Gra wyróżnia się złożoną i rozbudowaną historią, dwuklasowościa postaci, oceanem możliwości jakie udostępnia przy kreowaniu swojego alter-ego i niesamowicie dobrym klimatem. Grafika może wydawać się nieco przestarzała, ale dzięki grywalności praktycznie się tego nie zauważa. Grim Dawn rządzi na wielu polach i zapewnia dziesiątki, jeśli nie setki godzin przyjemnego siekania potworów i kolekcjonowania coraz potężniejszych przedmiotów.

Mam jednak pewne zastrzeżenia odnośnie balansu poziomu trudności i mechanik związanych z RPGowymi korzeniami gry. Wyraźnie widać, że niektóre kombinacje klas radzą sobie lepiej od innych. Zwłaszcza na wyższych poziomach trudności. Sprawy nie ułatwia fakt, że eliksiry zdrowia mają poteżnie długi cooldown (tutaj RPGowe korzenie) przez co spora część walk to ucieczka i próba "złapania oddechu", szczególnie na poziomie Ultimate, gdzie słabsze postacie potrafią zginąć od dwóch-trzech uderzeń, a co drugi przeciwnik jest szybszy od naszego herosa, bądz atakuje z dystansu. Bywa to niepotrzebnie męczące.

Na szczęście jako całość gra prezentuje się wyśmienicie i z łatwością może konkurować z dużo droższymi tytułami, pokazując po raz kolejny jak ogromne znaczenie ma grywalność i pomysłowość twórców. Zdecydowanie polecam każdemu, a fanom gatunku w szczególności.

[h1]10/10[/h1] Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, hack&slash jaki powstał kiedykolwiek. W Grim Dawn czuć ducha niemal wszystkich gier z gatunku jakie pojawiły się w ostatnich latach. Jest tutaj Titan Quest, Van Hellsing, Patch of Exile, a i nawet odrobina Diablo się znajdzie. Na szczęście oryginalności i pomysłowości również nie brakuje. Gra wyróżnia się złożoną i rozbudowaną historią, dwuklasowościa postaci, oceanem możliwości jakie udostępnia przy kreowaniu swojego alter-ego i niesamowicie dobrym klimatem. Grafika może wydawać się nieco przestarzała, ale dzięki grywalności praktycznie się tego nie zauważa. Grim Dawn rządzi na wielu polach i zapewnia dziesiątki, jeśli nie setki godzin przyjemnego siekania potworów i kolekcjonowania coraz potężniejszych przedmiotów. Mam jednak pewne zastrzeżenia odnośnie balansu poziomu trudności i mechanik związanych z RPGowymi korzeniami gry. Wyraźnie widać, że niektóre kombinacje klas radzą sobie lepiej od innych. Zwłaszcza na wyższych poziomach trudności. Sprawy nie ułatwia fakt, że eliksiry zdrowia mają poteżnie długi cooldown (tutaj RPGowe korzenie) przez co spora część walk to ucieczka i próba "złapania oddechu", szczególnie na poziomie Ultimate, gdzie słabsze postacie potrafią zginąć od dwóch-trzech uderzeń, a co drugi przeciwnik jest szybszy od naszego herosa, bądz atakuje z dystansu. Bywa to niepotrzebnie męczące. Na szczęście jako całość gra prezentuje się wyśmienicie i z łatwością może konkurować z dużo droższymi tytułami, pokazując po raz kolejny jak ogromne znaczenie ma grywalność i pomysłowość twórców. Zdecydowanie polecam każdemu, a fanom gatunku w szczególności.