54 people found this review helpful
1 person found this review funny
Recommended
0.0 hrs last two weeks / 137.4 hrs on record (116.8 hrs at review time)
Posted: 7 Jun, 2016 @ 7:53am
Updated: 21 Nov, 2018 @ 10:15am

Jeżeli nadal zastanawiasz się nad kupnem tej gry, zrób to.

Ma to być niby recenzja Wiedźmina 3 ale zaczynając od początku.
Wiedźmin 1
Jako mały szczeniak dostałem na urodziny tą piękną w tamtych czasach grę. Nie grę, przygodę która mnie wciągneła na długie wieczory. Niektórzy z was pewnie nie wiedzą ale niektóre gry były sprzedawane kiedyś w pudełkach i osobiście sądzę , że prawdziwy fan Wiedźmina powinien takie mieć. Mało tego, dodawali do nich instrukcje obsługi a niekiedy nawet poradniki. Wiedźmin sprawiał mi w tamtych czasach sporą trudność ponieważ od zawsze gram na najwyższych poziomach trudności jednak nie pamietam czy w Wiedźminie 1 był poziom na którym po śmierci trzeba było grać od nowa, reasumując grałem bodajże na jednym z najwyższych, zatem musiałem spędzić trochę czasu w czytaniu poradnika dobrze ukrytego w książce od polskiego podczas lekcji. ( I nie żałuje) Wiedźmin 1 wprowadził mnie w świat Białego Wilka. Od tego wszystko się zaczeło, zbieranie książek czy ogladanie filmu z Michałem Żebrowskim. Wiedźmin 1 naturalnie urzekł mnie, teraz jak wróciłem do niego grafika mówiąc nie powala, można zobaczyć jak twarz Zoltana zmienia się w poszczególnych częściach gry ale nie chodzi o to. Ta gra miała to coś, szukałęm gry w której podjęte decyzje zmieniały w mniejszym czy większym stopniu fabułe gry, a Wiedźmin mi to dał.
Po przejściu 1 gra poszła w zapomnienie gdy kilka lat później miała wyjsc długo oczekiwana 2. Gdy weszła ona na półki sklepwe całkowicie o niej zapomniałem. Pewnego wieczoru otrzymałęm telefon od taty czy chciałbym ją otrzymać, nawet on , nie znający branży gier wiedział ,że jest to polska produkcja i sam zaoferował mi jej kupno. Dwójkę przyjąłem bardzo ciepło, nowa fabułam, stan zapisu wczytany z poprzedniej wersji, znajome twarze Zyfryd,gra w kości, bijatyki, ogólna grafika bardzo na plus. Spodobał mi się od razu. Lepsze potyczki nie doprowadzone do jedynie zaklikania przeciwnika, więcej decyzji. Po prostu cudo.
A teraz to co najważniejsze "Trójka". Otrzymałem ją wraz zakupem karty graficznej by móc okiełznać tego potwora. Podczas grania na ultra w lato musiałem otworzyć obudowę komputera bo tak grzało. Wciągnęła mnie ona jak żadna z poprzednich części. Na samym początku poznajemy naszego zawsze wiernego rumaka "Płotkę" która po naszym gwizdnięciu potrafi przebyć ocean by przewieźć nas w prawie każde dostępne miejsce. Bardzo podobąło mi się "przypadkowe zadnia", takich jak np. ocalenie z podpalonego domu Elfki. ale brakło mi ich natężenia w dalszej części gry. Co do podjętych decyzji sądzę, że w tej odsłonie widać ich największe efekty. Które ułatwiają lub utrudniają naszą przygodę. Fabuła w tej grze jest również obłedna , ale co ja będę opowiadał, kupicię grę to sami się przekonacię. Naprawdę warto zainwestować w tą produkcję, ostatnio przeglądając komentarze na fanpag'eu CDProjekt Red ktoś napisał,że na początku grał na pirackiej wersji gry ale po jej przejściu od razu zakupił ją ze wszystkimi dodatkami. Gra wciąga i to bardzo. Żaden Fallout czy Skyrim nie dorówna Wiedźminowi. Wzbudzał on we mnie wiele emocji , śmiech z Jaskra, gniew na pijanych robotników czy nawet wzruszenie. Same dodatki dodają do gry wiele godzin ciągłego grania. Jeżeli grałes w 1 i 2 to ta gra musi znależć się w Twojej bibliotece, na pewno zakochasz się w niej tak jak ja. Pewnie o czymś zapomniałem co chciałem napisać ale może za jakiś czas sobie przypomnę. Chciałbym podziękować ekipie CDProjekt Red za tak piękne godziny które spędziłem z ich grą, wykonaliście świetną robotę.
Was this review helpful? Yes No Funny Award