INT★
United Kingdom (Great Britain)
 
 
CYCLE START
Sin conexión
Actividad reciente
80 h registradas
última sesión: 16 ENE
36 h registradas
última sesión: 12 ENE
105 h registradas
última sesión: 12 ENE
Comentarios
скажена мавпа 9 FEB 2024 a las 13:26 
MA FRIEND POLSKA VAMOS !
Dmitry 12 ABR 2020 a las 15:12 
+rep ;D
Overlord 21 FEB 2018 a las 2:05 
Odkąd kilka tygodni temu nareszcie nabyłam gofrownicę, zaczęłam poszukiwania idealnego przepisu na gofry. Zawsze wydawało mi się to proste. Ot, jest przepis, więc wyjdą pyszne gofry. Już po pierwszej, pamiętnej próbie (porażka na całej linii) okazało się jednak, że tak łatwo to nie będzie. Gofry okazały się bardzie podstępne, niż można by sądzić. Jak każdy miłośnik tego przysmaku pragnęłam uzyskać efekt „jak z budki”. Ogólnie za jedzeniem „z budki” nie przepadam, ale gofry to jeden z wyjątków, prawdziwy smak wakacji i dzieciństwa. Żaden wyjazd nie mógł się być zaliczony do udanych bez pójścia na chrupiące gofry, obowiązkowo z bitą śmietaną i sosem.
Overlord 21 FEB 2018 a las 2:05 
Odkąd kilka tygodni temu nareszcie nabyłam gofrownicę, zaczęłam poszukiwania idealnego przepisu na gofry. Zawsze wydawało mi się to proste. Ot, jest przepis, więc wyjdą pyszne gofry. Już po pierwszej, pamiętnej próbie (porażka na całej linii) okazało się jednak, że tak łatwo to nie będzie. Gofry okazały się bardzie podstępne, niż można by sądzić. Jak każdy miłośnik tego przysmaku pragnęłam uzyskać efekt „jak z budki”. Ogólnie za jedzeniem „z budki” nie przepadam, ale gofry to jeden z wyjątków, prawdziwy smak wakacji i dzieciństwa. Żaden wyjazd nie mógł się być zaliczony do udanych bez pójścia na chrupiące gofry, obowiązkowo z bitą śmietaną i sosem.
foXy 6 FEB 2017 a las 8:42 
-rep hacker
Overlord 19 ENE 2017 a las 15:11 
Odkąd kilka tygodni temu nareszcie nabyłam gofrownicę, zaczęłam poszukiwania idealnego przepisu na gofry. Zawsze wydawało mi się to proste. Ot, jest przepis, więc wyjdą pyszne gofry. Już po pierwszej, pamiętnej próbie (porażka na całej linii) okazało się jednak, że tak łatwo to nie będzie. Gofry okazały się bardzie podstępne, niż można by sądzić. Jak każdy miłośnik tego przysmaku pragnęłam uzyskać efekt „jak z budki”. Ogólnie za jedzeniem „z budki” nie przepadam, ale gofry to jeden z wyjątków, prawdziwy smak wakacji i dzieciństwa. Żaden wyjazd nie mógł się być zaliczony do udanych bez pójścia na chrupiące gofry, obowiązkowo z bitą śmietaną i sosem.