buli-san
Łukasz   Kingston, Jamaica
 
 

:bonfire2: PREPARE TO DIE :bonfire2:



Nie przyjmuje 0lvl do znajomych

ENTERTAINMENT
ออฟไลน์อยู่ในขณะนี้
กล่องแสดงผลงานอาร์ตเวิร์ก
เกมที่ชื่นชอบ
42
ชั่วโมงที่เล่นไปแล้ว
33
รางวัลความสำเร็จ
กล่องแสดงผลงานบทวิจารณ์
เล่นไปแล้ว 44 ชั่วโมง
Sekiro: Shadows Die Twice - jest to jedna z najlepszych gier w jakie miałem przyjemność grać. Recenzje piszę ogrywając tytuł od samego początku do końca, przechodząc grę kilka razy i zaliczając przy tym wszystkie wyzwiania jakie przede mną stawia.
Zacznę od najczęsciej zadawanego pytania przez ludzi, którzy mają pierwszy raz styczność z tworem gier From Software - czy nie grając w poprzednie gry tego studia tj. Dark Souls, Demon Souls, Bloodborne jest sens sięgać po tę grę i czy w ogóle dam radę ją ukończyć?

- Sekiro, choć zostało stworzone przez to samo studio jak pozostałe tytuły, różni się kompletnie wszystkim. Wyżej wymienione gry stawiają na całkowicie inny styl gry co może być zaletą jak i wadą. Sekiro wymaga całkowitej precyzji podczas atakowania przeciwników, parowania ich ciosów co jest konieczną do wyuczenia się umiejętnością i stawia na bardzo agresywny i szybki styl walki. Czasem nie trzeba zadać ani jednego obrażenia przeciwnikowi aby go pokonać - jest to możliwe dzięki zbiciu postury przeciwnika odpowiednio parując jego ciosy. Tym czasem dla porównania takie Dark Souls nie wymaga od nas aż tak dużej precyzji, wystarczy uzbroić się w tarczę, która potrafi powstrzymać 100% ataków fizycznych i przyjmować ciosy prosto na taczę, robić uniki i powoli zeskrobywać punkty zdrowia przeciwnika finalnie wygrywając walkę. Do tego Dark Souls umożliwia korzystania z różnych typów oręży, zbroi, jak i dowolnego rozwoju postaci pod wybrany przez nas styl gry (mag, rycerz, wojownik, itp.). Grając w Sekiro nie doświadczymy żadnej z tych rzeczy. Gramy jednym typem broni - kataną, z którą musimy przejść całą grę i nie ma możliwości jej zmiany. Tak samo jest z naszą "zbroją". A więc jeżeli włączysz grę i swierdzisz, że taki styl nie jest dla ciebie, zmiana go na inny nie będzie możliwa i wtedy można łatwo się znięchecić do gry - trzeba po prostu poświecić kilka godzin na przestawienie się na coś innego i pokornie zaakceptować to co oferuje nam gra i próbować stawać się być coraz lepszym, szkoląc swoje umiejętności szermierki. I choć występuje tutaj możliwość wykupienia różnych umiejętności w drzewku rozwoju postaci, to gra w cale nie staje się łatwa i nie ma możliwości nafarmienia dusz w celu dodania sobie kilku poziomów wytrzymałości bądź siły, aby szybciej rozwinąc postać i łatwiej pokonać bosa.
Podsumowując, jeżeli nie grałeś we wcześniejsze tytuły może się okazać, że Sekiro będzie dla ciebie bardziej przystępne ponieważ nie będziesz miał żadnych nawyków, których mogłeś nauczyć się wcześniej i które tym razem okazują się złym rozwiązaniem.

Czy Sekiro w ten sam sposób opowiada fabułę co pozostałe tytuły From Software?

- Nie - Sekiro opowiada historię w bardzo łatwy sposób. Występują tutaj przerywniki filmowe, cutscenki, dialogi między postasciami głównymi jak i pobocznymi, które tłumaczą graczowi w łatwy sposób co się pod względem fabularnym w grze wyprawia. I tak jak w Dark Souls trzeba było czytać opis każdego znalezionego przedmiotu, żeby choć trochę zrozumieć ułamek gry - tutaj nie trzeba właściwie zaglądać do ekwipunku aby to zrozumieć. Niemniej jednak twórcy tej wspaniałej gry nie byli by sobą, jakby nie ukrywali opcjonalnych informacji w przeróżnych przedmiotach z świata gry. Jeśli jednak chcesz zagrać po to, aby poznać fabułę przy okazji zwiedzając bardzo dobrze wykreowany świat z świetnie stworzonymi przeciwnikami nie musisz skupiać na tym, aż tak dużej uwagi.

Czy gra jest dopracowana, wprowadza jakieś innowacje i czy czuć satysfakcje z walki?

- Jak wskazuje podtytuł - Shadows Die Twice. Oznacza to, że nasz główny bohater (Sekiro) podczas swych starć na polu bitwy może zginąć aż dwa razy! Dzięki temu zabiegowi, twórcy mają na celu zachęcić gracza do bardziej agresywnej walki, aby ten nie bał się podejmować agresywnej i jednocześnie szybkiej walki, wykonując w ułakmku sekund kilkadziesiąt cięć i parowań. Odbiorca ma grać z przekonaniem, że mimo pierwszej śmierci będzie mógł dalej kontynuować emocjonującą walke na śmierć i życie!

- Mechanika poruszania się została dopracowana niemalże do perfekcji. Proszuamy się żwawo, energicznie, podczas skoku przy ścianie mamy możliwość ponownego odbicia się od niej będąc już w powietrzu co daje nam możliwość na wiele wyższy skok. Nasza proteza lewej ręki wyposażona w linkę z hakiem pozwala nam przyciągać się na duże odległości i często pokonywać odległe dla nas rejony w dość szybkim tempie. Do tego nasz shinobi nie posiada paska kondycji, jak miało to miejsce w poprzednich grach, przez co gra nie daje nawet chwili wytchnienia, cały czas zachowując swoją agresywną i dynamiczną postawę.

- Shinobi, jak widać to na większości grafikach, jak i trailerach promujących gre posiada protezę. Jest to proteza lewej ręki i jest ona bazą pod nasze narzędzia, które możemy w niej osadzić. Podczas podróży przez krainy znajdujemy bądź kupujemy u handlarzy narzędzia, które można w niej zamontować. Narzędzia te posiadają również swoje lepsze wersje, które możemy zdobyć poprzez ulepszenie dodatków za specjalne surowce, jak i seny (waluta w grze) zebrane podczas gry. Pomagają nam one walczyć z minibosami, jak i bosami. Na jednego przeciwnika dane narzędzie może okazać się zabójcze i pokonanie go będzie tylko formalnością, a na drugiego może działać wręcz przeciwnie i nie będzie z tego żadnego pożytku. Daje nam to wiele godzin świetnej zabawy na poznawaniu kiedy, w jakiej sytuacji i jakiego narzędzia należy użyć, aby zdobyć przewagę w walce.

- Warto również dodać, że w Sekiro hitboxy postaci jak i animacji przeciwników są po prostu świetne! Biją na głowę większość gier, które rzekomo są "dopracowywane". To wszystko sprawia, że walka jest naprawdę bardzo przyjemna i zarazem satysfakcjonująca dając wrażenie, jakby to samemu się stało z kataną w ręku przed trudnym przeciwnikiem. Co tu dużo mówić, trzeba zagrać i poczuć to na własnej skórze. Ten gif powinien wystarczyć - http://i.imgur.com/hkQJfef.gif.

Minusy:
- Niestety, ale nadszedł na to czas. Jak każda gra, Sekiro również posiada swoje minusy, a właściwie to jeden minus, który jest dość powszechny w grach od From Software. Chodzi tu o kamerę, a dokładnie o jej zachowanie podczas walki na ciasnych arenach. Kamera często potrafi się zagubić, gdy przeciwnik dociśnie nas do ściany. Lockowanie wroga potrafi się zerwać, gdy przeciwnik wykona szybki ruch za nasze plecy bądź skok od góry przez co czasem nie jesteśmy w stanie na czas zauważyć i zareagować na jego atak.
Choć jest to frustrująca wada, to nie wpływa ona bezpośrednio na grę i trzeba o tym wspomnieć. Grę da się przejść normalnie, a to że kamera się czasem zagubi nie tworzy z tego tytułu gry niemożliwej do przejścia. Owszem, zdażyło mi się kiedy to przeciwnik wykonał dość energiczny ruch i ja na chwilę tracąc go z oczu otrzymywałem obrażenia, jednak NIGDY nie przegrałem samej walki po przez samą kamerę! Więc jeżeli zginiesz na przeciwniku, na którym lockowanie nie spisuje się najlepiej, nie jest powiedziene że przez to giniesz - najczęściej ponosisz porażkę przez własne błędy i przez to, że mogłeś zrobić coś inaczej. Nie ma powodu do rzucania myszką czy padem!


Słowem zakończenia!

Pomimo grania we wcześniejsze świetne tytuły studia From Software, Sekiro: Shadows Die Twice postawiło przede mną kompletnie nowe wyzwanie. Nowe dzieło stworzone przez Hidetaka Miyazakiego dało świerze spojrzenie na gry studia, jak i możliwości dlaszego rozwoju. Udało mi się przejść Sekiro nie dlatego, że jestem w tego typu gry specjalnie dobry, a pomimo tego, że specjalnie dobry w nie nie jestem. Ginąłem, przegrywałem, wyciągałem wnioski z walki i finalnie wbijałem ostrze w serca przeciwników, którzy przy pierwszym spotkaniu wydawali się nie być w zasięgu moich możliwości. Napisałem tę recenzję, aby przekonać każdego kto się jeszcze zastanawia nad tym świetnym tytułem - skoro mi się udało przejść Sekiro, to i Wam się uda.
Bawiłem się świetnie, 10/10.
กิจกรรมล่าสุด
Uner 15 ต.ค. 2018 @ 10: 29am 
muazzam
fatboy 4 เม.ย. 2018 @ 6: 20am 
-rep chaker
dzidachujKC 23 ม.ค. 2018 @ 4: 07am 
Hi dude! Trade your cases and cheap skins for keys! {ลิงก์ถูกลบแล้ว}
BadAss 4 ก.พ. 2017 @ 4: 48am 
-rep CIPA HACKER GRALEM Z NIM W CO-OP A ON MNIE ZABIJAL
CIERNie1 CSGO.BEST 14 มี.ค. 2016 @ 11: 42am 
chujowy nie polecam
BadAss 23 ม.ค. 2016 @ 4: 04am 
+rep