Recent reviews by General Kreweta

Najlepszy arcade FPS w tym momencie na rynku. Tu wszystko po prostu działa, od dynamicznego gameplayu, przez pełną destrukcje otoczenia, zajebistego movementu, dobrego gunplaya na grafice koncząc. Wspaniałe community i zespół devów który wie jak zrobić dobrą grę, utrzymać ją przy życiu i odpowiednio zmonetyzować - mimo że F2P dostaje masę darmowych skinów to i tak skiny i battle pass są tak dobre że z szacunku i dla wsparcia wypada kupić. Polecam!

Dearest Karl,
I hope this finds you well. We seem to have found ourselves in a dire situation at the Hotsex 6. Please consider casting your supply pods to assist us as I do believe Dreadnaught has come to dive our drop pod.

Sincerely, Your workers

Portal 2: Episode 2

First run i've had i died under a minute
Second run i've died after final boss transformed for third time killing me in some touhou level bullet hell ♥♥♥♥

10/10 game of the year id recommend

♥♥♥♥♥♥♥

10$ gas station DMT bad trip - the game

but holy ♥♥♥♥...
does it feel amazing?
yes it does.
have i played it for 2.5h straight after buying it?
yes i did.
was it worth it?
holy ♥♥♥♥.

Perełka wśród gier point and click, która nigdy się nie starzeje!

Absolutny klasyk każdego dzieciństwa!

Forager to gra dosyć specyficzna. Jesteśmy wrzucani na wyspę, z minimalnym samouczkiem, na której do wszystkiego musimy dojść sami. I to dosłownie do wszystkiego, bo pierwsze -naście/-dziesiąt minut gry nie wiedziałem jak odnawiać HP czy podnosić przedmioty (wystarczy najechać kursorem, duh...)

Ale mimo to grałem dalej - Forager ma w sobie coś, przez co moja pierwsza sesja trwała ponad 12 godzin, a druga 10 godzin. Bez przerwy - chyba że na toalete, czy rozprostowanie kości. Banalnie prosta grafika, (momentami aż za prosta), szczątkowe ilości muzyki i dzwięków, a mimo to nie da się jej wyłączyć. Przez ten czas progresujemy, zdobywami nowe umiejętności, kupujemy nowe kawałki wyspy, pomagamy NPCom, zwiedzamy dungeony, rozwiązujemy zagadki logiczne, no generalnie bajer.


Ale nie jest to na pewno gra dla każdego, do polecenia z automatu. Duża ilość domyślania się w jaki sposób coś ma działać, oprószone małym dodatkiem grindu, specyficzne mechaniki - no jednym słowem nie każdemu może się to spodobać.

Na mały minus dodałbym małe replayability - grę ukończyłem w około 25 godzin, pozostałe 8 godzin maksowałem acziki, gdzie połowa z tego czasu to stanie na AFKu i oglądanie youtuba na drugim monitorze - przeszedłem ją raz, i kiedy myśle o tym, że musiałbym zacząć od zera - nie ma takiej opcji. Przynajmniej moim zdaniem - gra jest na raz, jedyne co mnie pchało do przodu to ciekawość "Co jest na następnej wyspie", "Jak wygląda kolejny dungeon" i "Czy opłaca się ulepszać w ogóle ten ekwipunek".


Forager ma swoje wady, ma również zalety. Generalnie grę polecam, ale nie jest ona dla każdego. To coś w stylu farming/management/idle/rpg, ale zmiksowane w taki sposób, że trzeba być fanem tych gatunków, żeby gra się spodobała.

"Gorole i Hanysy: Widmo Wieliczki" to jeden z ciekawszych tytułów ostatnich lat - tutaj wszystko po prostu gra!

Low poly grafika znakomicie pasuje do klimatu i pozwala na destrukcję całego środowiska po którym się poruszamy - tutaj prawie każda ściana czy podłoga może zostać przez nas przekopana czy zbudowana
Muzyka i udźwiękowienie też stoi na wysokim poziomie - są momenty wolniejsze, podczas eksploracji, są też intensywniejsze - wszystko wybierane jest dynamicznie, w zależności od tego, co akurat dzieje się na ekranie
Mnogość customizacji, bronii, ulepszeń, etc. - po prostu każdą z czterech dostępnych klas możesz dostosować pod siebie i swój styl gry. No i brody. Mnogość bród do wyboru

Community? Nie przesadzam, DRG posiada chyba najlepsze community z wszystkich gier online w jakie grałem. Nikt nikogo nie miesza z błotem, każdy pomoże i podniesie, a nawet jeżeli z twojej winy przegracie 40-minutowy zjazd do kopalni, to większość po prostu napiszę 'gg close' w lobby i wyjdzie. Serio, ta gra pełna jest fajnych ludzi z którymi można pogadać i pograć, bez spiny - brakuje mi takich wholesome community na rynku gier.

Oczywiście, największy fun z gry będzie gdy zbierzemy 4-osobowy zastęp górniczy, ale nawet jako gracz solo będziecie się świetnie bawić. Wisienką na torcie są tylko aktualizacje i zainteresowanie ze strony developerów - ta gra po prostu żyje i ktoś się nią zajmuje

Polecam, gra warta każdego grosza!

Był potencjał!

Ale...

Gra jest po prostu nudna, niedopracowana, jakby napisana na kolanie. Czułem się, jakbym grał w jakieś demo... Pierwsza połowa, "zagadki" "logiczne" były jeszcze w porządku, ale później były już strasznie naciągane i opierały się w większości na tym "jak wykorzystać dziwną fizykę gry, żeby zrobić z tego rozwiązanie poziomu". Niektóre poziomy były zbyt długie i nudne, inne po prostu nudne. 2-3 ostatnie były już jak dla mnie zbyt abstrakcyjne i musiałem się zmusić, żeby ten tytuł skończyć. A szkoda, bo graficznie mogła z tego wyjść całkiem ładna i ciekawa darmowa pierdółka logiczna.