MEMENTO MORI

Jesteś w połowie jednym z nich...-wypowiadając te słowa jeden ze starszych wskazał na miejsce z którego Cienie wychodziły z lasu Jesteś jednym ze strażników a raczej ostatnim z tych którzy pamiętają starą chwałę-łza pojawiała sie w jego oku No cóż czas już na mnie więc posłuchaj co mam ci do powiedzenia -chwycił chłopca za ramie i powoli zaczął opowiadać W dawnych wiekach było miejsce zwane studnią dusz lecz miejsce to zostało zapieczętowane prze Ciebie mój Chłopcze wieki temu gdy byłeś jeszcze...... Nie nie powiem kim byłeś sam musisz odnaleźć prawdę o sobie szukaj więc.... czas na mnie- Starzec uścisną chłopca i wszedł w głęboki i czarny las i zniknął jak gdyby zmienił sie w obłok pary Chłopiec był teraz zagubiony nie wiedział co ma robić ale widział jedno musi ruszyć w drogę by odnaleźć swoje miejsce przeznaczenie i drogę ku ? Właśnie ku czemu.....