Kanapka – (przedmiot szkolny który najmniej przydaje się w życiu)[1] – twór złożony z pysznych trójkącików, będących najbardziej elementarnymi cząstkami w kanapce. Składają się one na 2 stany tego, z czego zbudowana jest kanapka, czyli na ser i chleb, pomiędzy które wciśnięta jest cienka warstwa masła.


Oznacza to, że będziesz potrzebować różnych składników. Niestety – twoja w tym głowa, by je przygotować. Zakładamy, że nie masz wszystkich, więc zacznij od solidnych zakupów w Biedronce. Pamiętaj żeby pakować wszystko w ekologiczne torby! No...Ej! Czekaj...gdzie ty pędzisz? Przecież jeszcze nie podałem ci listy...

Tak to wygląda...
Chleb (do wyboru):
Czarny – kwadratowy chleb razowo-żytni
Biały – popularny chleb jęczmienny. Dla rasistów.
Sos (do wyboru):
Margaryna – miękka, z naturalnych roślin
Masło – ciężkie, sztuczne i tłuste
Ketchup – bueee...jednak może się nadawać
Warzywa (wszystkie):
Pomidor – jeden okrągły, na kanapce będzie w plasterkach
Ogórek – jedna sztuka, jw.
Sałata – niewielki odłam, powinien zakryć kromkę
Dodatki:
Ser żółty – jak w cheeseburgerze
Szynka – najgłówniejszy z dodatków
Jajko – jedna sztuka


Jeśli udałeś się z tą listą do sklepu i zgodnie z nią kupowałeś, rozłóż wszystkie składniki na stole. Powinno być 7 produktów, jeśli tyle nie ma to leć z powrotem! Zajmiemy się omówieniem wszystkich składników...Tak, to konieczne przy pierwszej kanapce. Najpierw chleb. To będzie twój początek, na tym będziesz kładł pozostałe składniki. Oczywiście najpierw pokroisz pieczywo na kromki. Mam nadzieję, że zrozumiałeś i to było proste. Następnie sosik, właściwie nadaje charakteru daniu (kanapce). Obojętnie czy kupiłeś margarynę, masło czy ketchup, będzie posmarowany nożykiem na pustej kromce chleba. Potem dodanie sera i innych dodatków. Wszystko jasne, więc zaczynamy...

Zanim to zaczniesz, zaopatrz się dla bezpieczeństwa w jakieś rękawice (chociaż bokserskie). Szkoda, że nie przypomniałem ci o tym wcześniej, bo teraz znowu musisz się wracać. O! Jednak masz! Ale to pewnie dlatego, że jesteś jakimś Pudzianem czy kimś...

W każdym razie jesteś już gotowy. Sięgnij po chleb i połóż przed siebie. Powinieneś teraz widzieć najdłuższy bok chleba. Weź w rękę nóż – ale nie tak. Trzymaj za trzon, kciuka możesz oprzeć o ostrze. Broń Boże nie tam, gdzie będziesz kroił! Zabierz. Może lepiej usiądź, ale weź wysokie krzesło[2] żebyś mógł kroić. Dobrze, zacznij kroić robiąc posuwiste ruchy poziomo obróconym ostrzem. Prosto! Tamtą kromkę zepsułeś...Zacznij kroić następną. Dobrze, ta ci wyszła, więc połóż ją normalnie na stole.

Margaryną
Smarowanie margaryną
Chcesz margaryną? No, skoro chcesz, to tak zrób. Zakładam, że kupiłeś wcześniej margarynę...? Przesuń na bok chleb, na stole zostaw tylko wyciętą kromkę chleba i nóż. Rozejrzyj się za Delmą, którą kupiłeś. Postaw na stole i delikatnie otwórz. Teraz zrób to, co na widocznym obrazku i przenieś masę na kromkę. Wyprostuj nożem tą górę masła na kromce. Ok! Nóż już ci nie będzie potrzebny[3]. Powunchaj. Jeśli jesteś słaby, możesz się już poddać i zjeść to, co masz. Jeśli chcesz dokończyć → Rób śmiało.
Masłem
Twój wybór, jeśli chcesz masło. Odsuń chleb, a przy sobie połóż nóż i kromkę. Poszukaj gdzieś masła. Jeśli je już masz, to od razu zacznij nabierać masło na nóż. Naprowadź górę masła na kromkę, a potem powoli rozsmaruj. Teraz, jeśli chcesz, Idź dalej.
Ketchupem
Ketchupem? Cóż, odsuń na bok chleb, ułóż obok siebie nóż i kromkę. Wyjmij ketchup z lodówki i...niestety musisz przekroić jego opakowanie na pół. Wylej do jakiegoś naczynia sos z obu części, a po tym nabierz z owego naczynia na nóż. Smaruj na kanapkę. Dobrze, zrobiłeś to! Możesz iść dalej.

Patrząc na twoje zmagania, jestem godzien powiedzieć, że odwaliłeś kawał dobrej roboty. Czas na końcowe, najciekawsze czyny związane z robieniem kanapki. Będziesz teraz dodawał różne warzywka, a może wzbogacisz swoją kanapkę wisienką na wierzchu. Niestety będziesz robił według mojego przepisu. Czemu? Bo Tak!

Na sam początek możesz dodać plasterek żółtego sera, ale tak żeby wystawał trochę zza kromki. Lepiej żeby był bez dziur. Następnie w ruch idzie plasterek pociętej szynki (oba składniki krój nożem tak, jak chleb). Musi być ułożona o 45° pod względem serka. Powinien wyjść romb szynko-serkowy. Lekko podłóż wcześniej przygotowaną sałatę pod szynkę i uważaj, żeby wszystko dobrze leżało. Sałata ma z jednej strony bardziej wystawać niż z drugiej, by danie nie było takie proste. O! Jest elegancko. Na tej stronie, gdzie sałata wystaje bardziej ułóż jajko, które niestety najpierw musisz obrać i pokroić na plasterek. Jajko ma leżeć na szynce, lecz ma lekko opadać na znajdującą się niżej sałatę. Przekrój świeżego pomidora i chrupiącego ogórka na grube plasterki. Pamiętaj, że plasterek pomidora ma być większy niż ogórka (chyba że kupiłeś pomidora koktajlowego)! Połóż go prawie na środku, a na jego szczycie umieść jeden plasterek ogórka. Drugi z plasterków oprzyj o leżącego pomidora. Na końcu możesz dodać trochę ketchupu na wierzch kanapki.

Wspaniale! I tak danie, które każdy potrafi zrobić w kilka sekund, zostało zrobione przez ciebie w kilkanaście minut! Jee...no co, nie cieszysz się?