Słuchajcie kuhwa siedziałem sobie przy kompie i grałem Niemcami w Hoiu4 po 4 godzinach grania byłem trochę znudzony , więc zapisałem grę i zacząłem szukać jakiegoś fajnego nietypowego moda , te wszystkie kaiserreiche, Roady to 56 mnie znudziły . Po długim przeglądaniu warsztatu postanowiłem sprawdzić czy ten słynny KRL MOD w końcu powstał.....Nic nie znalazłem . Dla beki wpisałem KRL MOD w google i po długim skrollowani filmów Kałacha gdzie się naśmiewał ,że ten mod to nigdy nie powstanie ….....na samym końcu znalazłem dziwną stronę o nazwie ,,KRL MOD -DATA PREMIERY'' -pomysłałem
-O KUHWA XDDDD będę wiedział kiedy powstanie a tamte biedaki wciąż się będą domyślać XDDDD
-Otworzyłem stronę
Przywitała mnie flaga KRL na tle Wodza i dwa pliki do pobrania
-KRL MOD-DATA-PREMIERY.odt
-KRL MOD.jpg
Otworzyłem najpierw plik .jpg i było to to samo tło strony .
Więc pobrałem plik odt. ,ale zamiast normalnego dokumentu tekstowego to na cały monitor wyświetliły się zamazane cyfry na cały monitor …..nagle cyfry znikły a pojawił się na moim monitorze pojawił się jakby napisany krwią napis :
-MAM CIĘ MAŁY KUHWIU …..
W powietrzu czułem zapach muchomorów i słyszałem cicho grający utwór Sabatonu ,,ghost division”
-Straciłem przytomność
Obudziłem w jakiś piwnicy związany , a przed mną stała wkuhwiona Goha .
-JEBAĆ TWÓJ GORZÓW HUJOPOLZGI -krzyknąłem .
-JAK TAM GOHA PAJĄK Z BETONU I TEN JEDEN TRAMWAJ NA JEDNEJ LINI WASZ GORZOWSKI BIEDACKI XDDD -dodałem po chwili
Dostałem za te słowa porządnego luja na ryj .
-JAKIM PRAWEM CHCIAŁEŚ WIEDZIEĆ COŚ O KRL MODZIE? !!!!-krzyknęła wkurzona Goha.
Goha już miała wycelować we mnie drugiego luja ogłuszacza , ale na szczęście się rozwiązałem i zacząłem biec jak najszybciej , wybiegłem z pomieszczenia i biegłem długim korytarzem
Po długim biegu zgubiłem Gohe i zobaczyłem nowe pomieszczenie , a tam siedzi Pudzianix ,Adam , Nikolaj i Pan ludu , którzy grali w karty
- E Nikolaj kiedy następna debata na KRL , anie zapomniałem ty już moda nie masz XDDD- zażartowałem
Nikolaj rzucił na mnie złowrogie spojrzenie a reszta zachichotała lekko po chwili sam dołączyłem do tej rozgrywki w UNO .
I tak minęły około 2 godziny gdy nagle poczułem potężną rękę na moim ramieniu To był Wielki Agent Kremla Łukasz Kałach we własnej osobie a za nim stała wkurzona Gosiunia .
-Pójdziesz z nami- powiedział spokojnie Kalgon
Szliśmy tak z pół godziny i wróciłem do pomieszczenia
i zostałem ponownie związany .
-Mam do Ciebie kilka pytań -powiedział Kłentin
- Jestem Komuchem czy Centrystą ?
-Centrystą
-Twój wujek ma rację czy nie?
-Mój wujek nie mam racji
-No dobrze .A moderday ?
-Najgorszy-najlepszy pomyślałem
-Dobra Goha ja winny w nim nie znajduje jest twój idę wskrzeszać Stalina razem z Towarzyszem Michałem – powiedział Kałach

***

Co się działo po słowach Kałacha nie pamiętam , obudziłem się na krześle obok swojego komputera
UFF to był tylko sen , ale zaraz co robi avatar gohy jako moja tapeta ??!!
Po chwili usłyszałem znów melodie Sabatonu i zapach gorzowskich bułek z muchomorami .
Schowałem się w schowku na miotły .
-Drogi KRLowiczu jeżeli kiedy kolwiek spotkasz się z pikiem KRL MOD-DATA-PREMIERY.odt nie otwieraj go pod żadnym pozorem a dla ochrony ustaw na tapete avatar Adama albo herb Zielonej Góry .Dla mnie jest za późno chyba wyczaiła Wiedźma moją kryjówkę …....
AAAAAAAAAAA KUHWAAA....