Jak spaść z rangi w cs:go.

1. Odpal solo kolejkę, oczywiście mirage, bo innej mapy nie potrafisz grać.
   
2. Wczytuje cię. Oczywiście dołączasz jako ostatni bo twój drewniany komputer z komunii nie pozwala ci na normalną grę.
   
3. Po dołączeniu na dzień dobry słyszysz darcie mordy przez jakieś upośledzone rosyjskie dziecko.
   
4. Próbujesz zachować spokój.
   
5. Zaczyna się pistoletówka, oczywiście każdy idzie w inną stronę, wypierdziela się za zero i przegrywacie rundę.
   
6. Oczywiście 4 upośledzonych rosjanów wyzywa cię że nie zabiłeś wszystkich będąc 1 vs 5.
   
7. Przegrywacie 0:7, przestałeś się starać.
   
8. Następną rundę wygrywacie, jako jedyny wyjebałeś 5 głów i twój upośledzony team zaczyna cię chwalić.
   
9. W następnej rundzie dostajesz losową głowę przez smoke'a twoi "przyjaciele" zaczynają cię wyzywać że jesteś słaby. Między szczekaniem a łamanymi angielskimi słowami wypadającymi z ust upośledzonego możesz usłyszeć sporo ciekawostek o swojej rodzinie
   
10. Próbujesz wytłumaczyć że dostałeś lucky shota, niestety upośledzony ma sprawną jedną półkulę w mózgu odpowiedzialną tylko za chodzenie.
    
11. Przegrywacie 0:10, połowy twojego teamu już nie ma, a druga połowa kręci się na respie.
    
12. Wkurwiasz się i wychodzisz z meczu.
    
13. Spadasz z rangi.

Oczywiście to nie jest jedyny sposób. Zawsze możesz dostać ludzika nie posiadającego mikrofonu, słuchawek, niektórzy grają z wyłączonym monitorem.
Możesz dostać człowieczka, którego starszy brat wybustował, a grając samemu kręci 2 fragi.
Kolejną opcją jest dostać graczy mających 800 godzin z czego 790 w poczekalni w przeciwnym teamie natomiast ludzi z 5 tysiącami godzin.
Następnym sposobem jest granie na tzw, bogów gry. Gdzie się nie wychyli tam dostaniesz headshota.
Ewentualnie możesz grać na gościa patrzącego się w podłogę i strzelającego same headshoty, tu odrazu polecam ci nie reportować bo prędzej ty dostaniesz bana niż on, ponieważ społeczność i tak oceni że nie ma on cheatów.