Установить Steam
войти
|
язык
简体中文 (упрощенный китайский)
繁體中文 (традиционный китайский)
日本語 (японский)
한국어 (корейский)
ไทย (тайский)
Български (болгарский)
Čeština (чешский)
Dansk (датский)
Deutsch (немецкий)
English (английский)
Español - España (испанский)
Español - Latinoamérica (латиноам. испанский)
Ελληνικά (греческий)
Français (французский)
Italiano (итальянский)
Bahasa Indonesia (индонезийский)
Magyar (венгерский)
Nederlands (нидерландский)
Norsk (норвежский)
Polski (польский)
Português (португальский)
Português-Brasil (бразильский португальский)
Română (румынский)
Suomi (финский)
Svenska (шведский)
Türkçe (турецкий)
Tiếng Việt (вьетнамский)
Українська (украинский)
Сообщить о проблеме с переводом
Głowiznę,skórki,okrawki,liście laurowe.,ziele angielskie zalać wodą tak by przykryć i gotować na wolnym ogniu aż do miękkości.Skórki winny się rozpadać!!!Na 10 minut
przed końcem wrzucamy wątrobę i chwilkę gotujemy.
Kaszę parzymy wykorzystując rosół z gotowania mięska(wyrzucić liście i ziele i przecedzić.W razie konieczności dobrać wody tak aby na 1 szkl.kaszy było 2 szkl.płynu.
Do dużego garnka wlewam trochę wody,wstawiam drugi garnek z kaszą zalaną płynem ,bo tak wiem ,że upraży się bez przypalenia.
Ostudzone mięsko,skórki i wątrobę mielimy raz przez średnie sitko i dodajemy do też ostudzonej letniej kaszy.
Dodajemy krew,przyprawy,wyciśnięty czosnek.
Dobrze wyrabiamy,w razie potrzeby dolewamy jeszcze rosołu lub przegotowanej wody.
Kaszanę wkładamy w jelita.Parzymy we wrzącej wodzie od chwili wypłynięcia około 30 min.