Wspomnień jest tyle, że nawet nie jestem pewien które już wspominaliśmy, a których nie :D Elexa nawet kupiłem, ale... jakoś nie mogę się za to zabrać. Risen był fajny, ale jakoś setting Elexa mnie nie przekonuje. Domyślam się, że Pankratz po prostu się wychował w czasach, gdzie łączenie mieczy i magii z kosmosem było super w grach cRPG :D 2018... brzmi faktycznie jak niedawno, tez bym powiedział, że nowy :D Ja swój złożyłem w 2022, zainwestowałem w to sporo, a później odpaliłem starego Finala i Runescape... ech :D Dokładnie tak jak napisałeś, mam ten sam problem z nowymi grami, ale bardziej chyba to, że wydają się być robione na jedno kopyto i wpycha się tam za dużo polityki. Niby jest GOG, ale ostatecznie wolę mieć wszystkie gry w jednym miejscu, a GOG Galaxy niestety jest bardzo nieintuicyjny :D Staruchy z nas i tyle :D

Wszystkiego najlepszego z okazji stania się młodym dziadkiem! Trzydziestka! Dużo zdrowia, całych gór rudy, dobrego grania, fajnie spędzonego wolnego czasu, dobrej zabawy urodzinowej, spokojnej starości i jak to się mówi najzwyczajniej w świecie... wszystkiego, czego sobie życzysz :* Dobrych kanapek, pizzy bez użycia noża do pieczarek, wiecznego Gothica i wiele innych fajności! Brawo ty! :D Chociaż o wiecznego Gothica chyba już ciężko, bo ten remake wydaje się nigdy jakoś szczególnie nie wybić, a Piranha (jak głoszą plotki) ponoć może zamknąć swoje studio. Chciało się Elexów to mają takie wyniki, a szkoda :D Jak Gothica nie mogli zrobić, ani Risena, to wystarczyło iść w ten sam szablon z kolejnym uniwersum, ale cóż... Blizzard też poszedł w złą stronę, wszystko się zmienia, takie czasy dla młodych dziadków nastały :D Obyś zmieścił wszystkie świeczki na torcie, buziaczki i życzę Ci fajnych prezentów :* Najlepszego Gumisiu :D

To jest dla mnie zawsze niesamowite, że o tym pamiętasz :D Dzięki wielkie, kochany Gumisiu :* Już trzydziestka, czas szybko leci, a zaraz mnie z tym dogonisz... i będziemy już faktycznie brzmieć jak dziadki z tymi wspomnieniami :D Ale no, jesteśmy młodzi duchem! Granie w Pokemony było super, tylko było nam właśnie smutno, że na emulatorze nie mogliśmy się wymieniać stworkami... oczywiście, działo się to na lekcjach Pana P., a teraz jeszcze z perspektywy czasu podziwiam jego żelazną cierpliwość do dzieciaków :D W Pokemony chyba wtedy grała połowa klasy, to były czasy! Nie wiem czy mi się to przypadkiem nie przyśniło, ale mam wrażenie, że kiedyś też na tym kompie tam odpaliliśmy Gothica i chwilę graliśmy. Pewnie, są Kroniki Myrtany i tak dalej, ale oryginał zawsze będzie najlepszy :D Szkoda, że się nie doczekamy czegoś od PB w tym uniwersum, tylko jakieś Elexy robią... :D Dziękuję jeszcze raz za pamięć i fajne życzenia, buziaczki! :*

Kolejny rok do kolekcji na kark, każdy rok to następny krok do bycia młodym dziadkiem. Dopiero co się wszyscy bawili jajkami jak na paincie z Pacioszkiem, a już kolejny bardzo ważny dzień. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, więcej czasu na granie, szczęśliwego życia, spokoju, dobrych kanapek z serkiem w chlebie tostowym z plecaka, dużo rudy, a najlepiej to spełnienia dowolnych marzeń :* Naprawdę to jest niesamowite jak szybko ten czas leci, w tym wieku to już w ogóle :D Niech Quel i Faeria błogosławią Twój dzień i życzę Ci też super zabawy :D

Kompletnie zapomniałem o tym jakie fajne teksty (i miny) miała P. Szcz, jak komuś o coś zwracała uwagę :D:D Część osób chyba nawet zrobiła jakąś pseudo mini dyskotekę piętro wyżej, pamiętam kogoś schodzącego z głośnikami jak się cieszył, fragmenty wspomnień wracają :D Ale z tym "powiedział mędrzec" uderzyłeś mnie jak młotem, nagle sobie wszystko przypomniałem, to była piosenka "Włochaty - Każdy krok niesie pokój", zapomniałem o istnieniu czegoś takiego :D Po odsłuchaniu piosenki przez chwilę się poczułem jakieś pół życia młodszy... Z waflami to głównie pamiętam jakiegoś Maxxi, czy Max, takiego wielkiego wafla, ale to było dobre :D Jak poszliśmy do tej budy po batona i robiłem ruchy z Gothica z pięśćmi i powiedziałem kasjerce, że brak mi rudy, a w drodze powrotnej Ghoul stał w drzwiach i mielił kanapkę szczęśliwy :D Proste życie :D

Dziękuję Ci bardzo Gumisiu :* Nie jestem pewien, czy pamiętam to z telefonem, ale pamiętam, że słuchaliśmy losowych rzeczy z telefonu i się śmialiśmy z mądrości w jakiejś punkowej piosence... coś o mędrcach to było? Cholera wie :D Jak teraz tak pomyślę to naprawdę jest dla mnie niesamowite, że niektórzy ludzie w ogóle się dostali wtedy do klasy informatycznej :D Nauczyciele też właśnie czasami tak super nie ogarniali... Plemiona to gra do kanapki! :D Miałeś przy tym raz dwie kanapki, jedna z szynką i druga z serkiem, grałeś w Plemiona i mówiłeś coś, że ciągle Cię pytam o kanapkę i chyba dostałem z serkiem, jak pamiętam. Super były te kanapki :D Przypomniała mi się zimowa wycieczka w góry jak rzucaliśmy śnieżkami w Szcz., poprzebieraliśmy się w czarne koszulki i wszyscy schowaliśmy się w jednym pokoju jak była kontrola, na której ludzie zaczęli wypadać z szafy :D:D Buziaki i dziękuję od serca za życzenia i pamięć :*