breaK
Poland
 
 
https://www.youtube.com/watch?v=Rj__j0cZrFk

[Zwrotka 1]
Co dnia tak mam,
gdy w domu siedzę sam.
Odczuwam często lęk
i słyszę w głowie dźwięk.

To syrena,
jak moja mortadela.
Policja dociera
po mego przyjaciela.

Był ostatni,
on widzi świat zza kratki.
Nic mi nie pozostało,
donosów wciąż mi mało.

[Most]
Co ja zrobię?
Widzę gita w tobie.
Oh, co ja zrobię?
Wciąż walczę w mojej głowie.

[Refren]
Gdy sprzedałem kolegów i jestem sam,
znów komendant mnie pyta, czy białko dam.
Nie wiem, czy z samotnością się uporam,
bo sprzedałem kolegów i zostałem sam.

[Zwrotka 2]
Chcę kogoś mieć,
kogoś, kogo wiesz,
przytulić możesz
i razem donieść.

Może poznam
kapusia i
doznam szczęścia
i przegnę moje łzy.

[Most]
Donos już pisany jest,
tak to wyglądać ma.
Samotność ja muszę znieść,
może ciebie też wydam.

[Refren]
Gdy sprzedałem kolegów i jestem sam,
znów komendant mnie pyta, czy białko dam.
Nie wiem, czy z samotnością się uporam,
bo sprzedałem kolegów i zostałem sam.

Gdy sprzedałem kolegów i jestem sam,
znów komendant mnie pyta, czy białko dam.
Nie wiem, czy z samotnością się uporam,
bo sprzedałem kolegów i zostałem sam.

[Przejście]
Nie donoś chłopcze, bo nikt Ci nie pozostanie
O nie
Białko znów daję

[Refren]
Gdy sprzedałem kolegów i jestem sam,
znów komendant mnie pyta, czy białko dam.
Nie wiem, czy z samotnością się uporam,
bo sprzedałem kolegów i zostałem sam.

Gdy sprzedałem kolegów i jestem sam,
znów komendant mnie pyta, czy białko dam.
Nie wiem, czy z samotnością się uporam,
bo sprzedałem kolegów i zostałem sam.

[Po refrenie]
Brakuje Witka
Brakuje mi Kamila
Nie wiem czy sam się uporam,
bo sprzedałem kolegów i jestem sam.

Brakuje Witka
Brakuje mi Kamila
Nie wiem czy sam się uporam,
bo sprzedałem kolegów i jestem sam.
Rời mạng
Hoạt động gần đây
880 giờ được ghi nhận
chơi lần cuối lúc 19 Thg10
605 giờ được ghi nhận
chơi lần cuối lúc 16 Thg10
0,1 giờ được ghi nhận
chơi lần cuối lúc 21 Thg09