Последние обзоры wojton

Kupiłem ją w oczekiwaniu na Cyberpunka. Miałem 5 godzin do premiery więc postanowiłem umilić sobie czekanie.
Kilka lat temu grałem i ukończyłem niemal równie dziwną grę tych samych deweloperów - Limbo.
Czy Inside przerosło swojego poprzednika? Myślę że tak.

A więc jakie jest INSIDE?
Tajemnicze, mroczne, niepokojące, momentami straszne i mocno absurdalne. Czyli takie jakie spodziewałem się mając jakieś tam wspomnienia po Limbo.

Poza doskonałą fabułą, którą równie dobrze można pisać samemu przechodząc kolejne dziwaczne lokacje mamy tu wciągającą i dopracowaną do perfekcji mechanikę, która ani na chwilę nie zawodzi.

Czy polecam? Oczywiście!

No fajne nawet. Ale bardziej szczegółowo poniżej.

Plusy:
- sterowanie intuicyjne choć wiadomo, że w tego typu grach trzeba się nauczyć obsługi bardziej skomplikowanych pojazdów.
- grafika ujdzie,
- pojazdy bardzo fajnie odwzorowane choć wiadomo to tylko gra.

Minusy:
- Trochę bugów - np. przy pokonywaniu bezdroży.
- Trochę krótkie - mógłby być jakiś tryb freeplay po zakończeniu.
- Momentami za łatwe - mogłyby być jakieś poziomy trudności (choć nie wiem jak to rozwiązać).
- Denerwujące "łamigłówki". Wystarczyłoby np. wprowadzić tylko sekwencyjne uruchamianie przycisków i pokręteł bez randomowego rozkminiania ustawień (tak wiem tam nie ma tylko randoma), ale biorąc pod uwagę ilość wykorzystania w grze tych ustawień to szkoda było czasu na rozkminę.
- te tornada bez sensu.
- fabuła ? Niby w takiej grze fabuła to drugorzędna kwestia ale można było się postarać o jakąś spójność w questach.

Z powyższego wynika, że gra ma dużo minusów, ale i tak polecam bo wystarczająco daje frejdę choć niedosyt jest.

Remaster czy jak to się tam nazywa kultowej gry, nad którą w młodości spędziłem setki godzin. Nowa odświeżona wersja jest w zasadzie taka jak pierwotna wersja, ale oczywiście odpicowana i trzyma standardy graficzne XXI wieku. W zasadzie w 30 godzin wymaxowałem wszytko na 100% . Należało się za te lata spędzone w AOE 1.

Ogólnie spoko. Fajny klimacik amerykańskich lat 60' (Zimna Wojna). Generalnie potencjał był na grę w stylu pre-apo (o ile taki jest) ale w rezultacie dostajemy jakby niedorobioną grę... Szkoda...

Mroczny klimat. Ale generalnie nuda....

Przyjemna, ale niestety dość krótka gra zręcznościowo-logiczna.
Do przejścia wszystkich poziomów w większości łatwych, a tym samym nie irytujących wystarczy max godzina gry.
Achievementy wpadają jak oszalałe :)

Generalnie polecam - za 3,5 zł warto :)

Jedna z dziwniejszych gier w jakie grałem. Nawet nie wiem czy można to nazwać grą. To bardziej zjawisko, eksperyment, doświadzenie. No i to dość specyficzne doświadczenie. Wcielamy się w górę - tak w GÓRĘ. Jesteśmy góra zawieszoną gdzieś w przestrzeni, pośród gwiazd. Możemy zginąć, możemy żyć. "Myślimy", doświadczamy.... Dość to wszystko egzystencjonalne i hmmm... niepokojące wręcz, zwłaszcza w akompaniamencie zmieniajacych się pór roku, pogody i nastrojowej muzyki, którą możemy nawet zmieniać przy odobinie kreatywności.
Warto rozważyć achievementy bo te równie dziwne jak sama gra... Eksperymentować też nie zaszkodzi bo góra zaczyna żyć własnym życiem...
Generalnie polecam - za pare złotych otrzymujemy coś nowego, coś dziwnego coś z pewnością wartego tej ceny...

Świetna klimatyczna gra zrobiona z pomysłem.
Bycie zarówno po jednej jak i po drugiej stronie daje mnóstwo emocji.
Mocno stresująca, ale dająca równie dużo frajdy.
Generalnie dobra do grania ze znajomymi bo jednak z obcymi to cięzko się dogadać...
Jeden problem i to spory - ciężko się doczekać na zapełnienie lobby gdy jesteś killerem...
Zdecydowanie polecam!

Generalnie strasznie ciemno i ponuro. Taaa wiem! Tak pewnie ma być ale no bez przesady! Generalnie nudno, pusto i nie ma co robić... Może poczekam aż być może kiedyś wyjdzie z Early Access to może będzie warrto zagrać... Póki co mnie nie zaciekawia... Raz uciupał mnie jakiś zombiak czy cokolwiek to było a raz specjalnie ubiłem się pijąc na umór napromieniowaną wodę ze stawu... Fajnie - przynajmniej jakiegoś achievementa zdobyłem ;)
Na tą chwilę nie polecam.

Zdecydowanie nie jestem fanem platformówek zręcznościowych.... Jak dla mnie te czasy już dawno przeminęły...... ale jak ktoś lubi to może mu się spodoba....