157
Products
reviewed
849
Products
in account

Recent reviews by The Senate

< 1  2  3 ... 16 >
Showing 1-10 of 157 entries
No one has rated this review as helpful yet
1.1 hrs on record (0.4 hrs at review time)
This is why VR was made.
Posted 6 August, 2024.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
42.1 hrs on record
WYBITNA!
Posted 22 November, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
14.0 hrs on record (10.4 hrs at review time)
Prosta, tania, ale wciągająca, polecam. Przydał by się przycisk 'undo', albo coś w tym rodzaju.
Posted 15 August, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
318.9 hrs on record (0.4 hrs at review time)
♥♥♥♥♥♥ DLC policy, would not recommend.
Posted 16 February, 2022. Last edited 18 August, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
7 people found this review helpful
50.6 hrs on record (39.4 hrs at review time)
Do Horizon: Zero Dawn zabierałem się trochę jak pies do jeża, bo aż 3 razy, za każdym razem odkładając grę na "półkę", gdzie leżała po kilka miesiecy.

Czy to znaczy, że Zero Dawn to zła gra, bo nie mogła utrzymać mojej uwagi? Zdecydowanie nie!

Zacznijmy od pewnego rysu, czyli z czym to się je: Horizon to gra akcji, która najbardziej przypomina chyba rebooty Tomb Raidera, zwłaszcza przy nacisku na łuki (o których jeszcze potem) jaki kładzie; ale łączy je z wypracowanym już przez gry Ubisoftu stylem otwartych światów... I jest to połączenie bardzo udane! Całość jest utrzymana w absolutnie unikalnej stylistyce: futurystyczne maszyny zderzają się z plemiennymi społecznościami ludzi.

Podczas rozgrywki wcielamy się w Aloy, młodą dziewczynę - wyrzutka; która desperacko pragnie rozwiązać tajemnicę kim są jej rodzice; szybko okazuje się, że jest wplątana w wir wydarzeń, który przepędzi ją przez niebezpieczeństwa i pozwoli rozwikłać o wiele więcej tajemnic otaczającego ją świata techno-apokalipsy. Historia (zwłaszcza lore) jest bardzo ciekawy, ale ma moim zdaniem problem z prezentacją - bardzo długo czułem się w tym świecie kompletnie zagubiony, mimo, że zbierałem wszystkie drobne znajdźki narracyjne, i wykonywałem wszsystkie zadania poboczne, na jakie tylko się nadziałem.

Grafika prezentuje się przecudownie. Nie chodzi tu zresztą tylko o rozdzielczość tekstur, czy jakość modeli; ale również mnogość technologii, które zostały zaimplementowane. I tak, trawa przez którą przebiegamy odchyla się ładnie od Aloy, a śnieg, przez który przebiegamy, zgniata się pod jej stopami i ciałem, jak również pod maszynami i zwierzętami, wliczając w to martwe, ciągnięte w dół przez grawitację! Całość robi wyśmienite wrażenie.

Spora w tym zasługa wdzięcznego kierunku artystycznego. Wdzięczne połączenie przymitywnych i zaawansowanych technicznie elementów na każdym kroku wygląda znacznie lepiej, niż bym to sobie wyobrażał.

Choć będzie to niepopularna opinia, myślę, że design świata nie jest najwyższych lotów. Owszem; wszystko wokół wygląda bardzo ładnie, ale mnóstwo elementów (WSPINACZKI!) jest kiepsko widocznych; cała mapa jest zapchana ogniskami (punktami zapisu i szybkiej podróży), czasem do tego stopnia, że odległość między nimi jest mniejsza niż 30 metrów; notoryczne pod tym względem są też osady; każda z nich ma bowiem osobne miejsce szybkiej podróży i ognisko - co prowadzi do strasznego zaśmiecenia mapy. Zwiedzimy 3 główne "biomy" śnieżne góry (główne "danie" Frozen Wilds); Tereny umiarkowano-leśne; oraz pustynne kaniony. Wszystkie prezentują się w porządku, ale brak w nich zapadających w pamięć punktów (z kilkoma wyjątkami, jak ruiny wieżowców w Diablim Pragnieniu, oraz może Południk)

Warstwa muzyczna jest jak najbardziej dobra; ale nie wybitna. Dubbing (polski) jest... co najwyżej poprawny. Na szczęście Aloy jest jego najjaśniejszym punktem. Efekty dźwiękowe z kolei to już inna bajka - są świetne; zwłaszcza chrupania kroczenia po śniegu.

Warstwa rozgrywki to chyba najmocniejszy punkt gry; walki z maszynami są satysfakcjonujące; ( bez nadmiernego manipulowania AI, jak wyciąganie maszyn 100-150m od ich "stada", by zablokować je w miejscu, co niestety się zdarza). Poziom wyzwania jest miejscami na prawdę wysoki, a gra zmusza, by korzystać z niezwykle szerokiego asortymentu łuków, i jeszcze szerszego wyboru strzał. Wątpię, by dało się grę przejść bez wykorzystywania praktycznie wszystkich systemów powiązanych z walką - zarówno "weakpointów" jak i wrażliwości na typy obrażeń - a w grze tak skupionej na walce z ogromnymi przeciwnikami to bardzo, bardzo dobrze!

Podsumowując - Bardzo udana produkcja, która - choć nie pozbawiona pewnych wad - stanowi świetny przykład, że gry AAA na prawdę wciąż mogą przedstawić interesujący pomysł, i świetnie go wykonać. Polecam gorąco!
Posted 8 February, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
108.6 hrs on record
Przejście całej trylogii jedna gra za drugą zawsze będzie mnie doprowadzać do łez. Nie chodzi nawet o jakość zakończenia, ale niesamowitą więź, którą nawiązuję za każdym razem z bohaterami trylogii. Niesamowite doświadczenie.
Posted 24 November, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
108.1 hrs on record (42.3 hrs at review time)
Gra dekady, jak dla mnie. Ma swoje wady - liczne bugi, i pewne decyzje w designie które są cokolwiek... dziwne (mechanika Abyssal Corruption przy odpoczynkach), czy po raz kolejny niepotrzebnie zaiwła mechanika Krucjaty; ale to wciąż najlepszy RPG jaki wyszedł od bardzo dawna, być może kiedykolwiek.
Posted 12 September, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
79.9 hrs on record (12.6 hrs at review time)
Early Access Review
Pełna wersja Solasty spełniła moje oczekiwania w pełni, choć spodziewałem się nieco dłuższej rozgrywki, a okazuje się, że w EA dostępna była niemal połowa gry. Muszę jednak przyznać, że skończyłem całość niedługo po tym, jak zawartość zaczynała być mocno powtarzalna, więc może wyszło to "Solaście" na dobre. Jest trochę nowego contentu, głównie w postaci czarów 4 i 5 poziomu - choć brakuje co najmniej kilku ikonicznych zaklęć. Fajnie, że twórcy sprężyli się i szybko dodali obiecanego Sorcerera.
Całość jest relatywnie pozbawiona błędów, bardzo dobrze wyważa wyzwanie (na najtrudniejszym poziomie trudności), choć tu i ówdzie bolączką jest kiepski pathfinding.
Fabuła jest w porządku, chociaż moim zdaniem powinniśmy dowiedzieć się więcej o tytułowym Magistrze. Co do lootu - moim zdaniem zabrakło trochę ciekawych magicznych przedmiotów, i jakiegoś bardziej uporządkowanego systemu ekwipunku / handlu.
Koniec końców: Bardzo dobry debiut. Czekam na nowe kampanie - miejmy nadzieję na wyższych poziomach doświadczenia i dodatkowym contentem.



Recenzja wczesnego dostępu:
Najwierniejsza do tej pory mechaniczna adaptacja 5 edycji Dungeons and Dragons. Jest sporo brakującej zawartości (co wynika z ograniczonej licencji) i niedociągnięć, ale zdecydowanie jest to bardzo dobra produkcja, już na etapie wczesnego dostępu.
Graficznie, choć oczywiście Solasta nie jest technologicznie wybitna, to prezentuje się bardzo ładnie, zwłaszcza pośród innych przedstawicieli gatunku. Modele postaci jednak są niestety bardzo brzydkie. Warstwa dźwiękowa nie zapiera dechu, ale również nie przeszkadza.
Co do gameplayu to jest to zdecydowanie mocny punkt Solasty. Zasady są zaimplementowane bardzo elegancko, a UI jest zaprojektowany bardzo zgrabnie, dzięki czemu poruszanie się po mechanikach gry jest proste i intulicyjne. Jeśli chodzi o questy poboczne - jest ich niewiele, i nie zapadają w pamięć. Główna ścieżka fabularna (przynajmniej we fragmencie EA) jest interesująca, i chcę poznać całość, choć muszę przyznać, że wydaje się być nieco sztampowa. Dodam jeszcze, że nie napotkałem na żaden błąd/bug podczas nieco ponad 12 godzinnego ogrywania.

Wczesny dostęp do Solasty ogrywałem równolegle do wczesnych wersji Baldur's Gate'a 3 i bety Pathfindera:Wrath of the Rightous, więc ciężko uniknąć porównania. Na pierwszy rzut oka, Solasta przypadła mi do gustu nieco bardziej niż BG3 (choć obie nie mają nawet podjazdu do produkcji studia Owlcat, który notabene gorąco polecam wszystkim fanom gier RPG, zwłaszcza tych oldschoolowych, jak pierwsze dwie części Wrót Baldura), ale każda kolejna chwila spędzona z obiema produkcjami przechyla szalę na stronę trzeciej części Wrót Baldura ze względu na dopracowanie, ilość zawartości i alternatywnych ścieżek. Solasta bowiem jest bardzo liniowa.

Podsumowując: Dobrze rokujący Early Access, ale raczej nie spodziewam się hitu. Biorąc pod uwagę, że to pierwsza produkcja studia, i ograniczony budżet, zaskakująco dobra gra. Życzę twórcom sukcesu, i większego budżetu na dodatki, i kontynuacje, bo widać, że gra jest tworzona z pasją. Po premierze, zamierzam ograć całość jeszcze raz, od początku do końca, i wystawić drugą recenzję, ale nie spodziewam się, żebym musiał zmieniać końcową ocenę z pozytywnej.
Posted 3 May, 2021. Last edited 19 July, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
13.4 hrs on record (13.3 hrs at review time)
Unikatowa, jedyna w swoim rodzaju seria, Star Wolves to mix RTSa i gry RPG, z masą problemów, ale koniec-końców zajmuje bardzo wysokie miejsce w moim prywatnym rankingu gier.
Grafika jest czytelna, pozbawiona zbędnych wodotrysków. Większość czasu spędzałem raczej na widoku taktycznym, który w zgrabny sposób przedstawiał mi sytuację podczas potyczki, ale walki myśliwców również cieszą oko. Warto zaznaczyć, że akurat modele statków (zwłaszcza unikalnych, jak zdobyczne pirackie lub korporacyjne jednostki) są bardzo ładne i dopracowane.
Warstwa dźwiękowa jest absolutnie okropna. Paskudna. Ciężka do zniesienia. Polecam w ogóle wyciszyć dźwięk i wrzucić w tle swoją własną playlistę, a wasze doświadczenie tylko na tym skorzysta.
Gameplayowo - gra daje duże pole do popisu, mamy kilku pilotów, możemy trzymać dla nich po kilka myśliwców w statku-matce, i nawet w trakcie misji zmieniać wyposażenie, by lepiej dostosować się do bieżącego wyzwania. Interfejs jest bardzo wygodny, i jasny, sama rozgrywka jest zbalansowana tak, by przy odrobinie sprytu dało się przejść całość bez używania "przedmiotów jednorazowych" jak systemów naprawczych, czy torped, choć pilot wyspecjalizowany w użyciu tych ostatnich, odpowiednio wyposażony jest prawdziwym skarbem.
Co do warstwy fabularnej - nic specjalnego, na prawdę. Pierwsza połowa gry nie jest nawet powiązana fabularnie ze sobą, to zwykłe zlecenia dla najemników. Zresztą - ścieżka fabularna ma pewną "odnogę" której pominięcie sprawia, że nie otrzymamy jednego z pilotów, który normalnie towarzyszy nam przez całą grę, oraz drugiego, który towarzyszyłby nam przez jej większość, a także ogromny stash z wyposażeniem - w zamian dostajemy nędzne drobne, nie warte nawet ceny sprzedarzy sprzętu z samego dropu ze ścieżki pobocznej. Szkoda, że twórcy nie zdecydowali się dać nam jakiejś alternatywy, bo ja nie wyobrażam sobie, by pominąć tę "opcjonalną" ścieżkę.
Posted 26 April, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
9 people found this review helpful
2.2 hrs on record
Early Access Review
Abandoned.

*The visuals on screenshots represent the absolute best looks the game may give you.
*It's basically an empty world with a few enemies and bad combat system
*Not even worth your 99 cents.
Posted 17 April, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2  3 ... 16 >
Showing 1-10 of 157 entries