1
Products
reviewed
0
Products
in account

Recent reviews by Tazmannツ

Showing 1-1 of 1 entries
3 people found this review helpful
1,440.3 hrs on record (953.1 hrs at review time)
Arma 3 jest grą, która balansuje na pograniczu strzelanki, gry taktycznej oraz militarnej symulacji. Jak takie połączenie się sprawdza i jak w praktyce wypada każdy z owych aspektów gry?

O tym, że seria Arma nie jest typową, liniową strzelanką z deathmatchem w multi, wiadomo było już od czasów Operation Flashpoint. W trzeciej odsłonie serii twórcy nie tylko wykonali duży, nieco ryzykowny skok, przenosząc setting gry w niedaleką przyszłość, ale także wciąż sprawnie kontynuują marsz wydając świeżą zawartość, naprawiając błędy i wprowadzając nową funkcjonalność, a zza horyzontu powoli wyłaniają się już kolejne paczki contentu.

Wspomniane w tytule trzy aspekty gry, mimo pozornego podobieństwa, dzieli czasem bardzo dużo, mimo to Arma 3 zgrabnie łączy je wszystkie w całość, bez rzucających się w oko spoin i nierówności.

Do aspektu strzelanki zaliczyć można oczywiście nie tylko samo strzelanie, które w praktyce okazuje się czymś więcej niż tylko koniecznością najechania celownikiem na przeciwnika (co opisze w późniejszych akapitach), ale także regulowane poziomy trudności, kilkanaście różnych postaw strzeleckich czy wreszcie samo poczucie przebywania na polu bitwy.

Aspekt taktyczny wyróżnia się zawarciem w grze systemu ekwipunku, pojazdów i dużych map. Stawia to przed graczem bądź graczami w multi wiele wyzwań. Czy do zajętego przez wroga miasta lepiej zakraść się pieszo, czy może lepiej pojechać transporterem opancerzonym, czy wręcz wykonać zwiad dronem po czym wysłać lotnictwo? Do działa załadować przeciwpancerny czy odłamkowy? Lepiej zabrać ze sobą nadmiar amunicji i bandaży kosztem zmęczenie, czy jednak postawić na szybkość poruszania się? Takie podejście wymusza myślenie przed walką.

Biorąc pod uwagę symulację militarną, mamy tutaj takie cechy jak symulacja przebijania pocisku przez powierzchnie, rykoszety, odwzorowaną prędkość dźwięku oraz efekty echa czy naddźwiękowego trzasku przelatującego w pobliżu pocisku. Celowniki mechaniczne, lunety oraz uzbrojenie pojazdów można regulować w pionie, biorąc poprawkę na odwzorowane wytracanie energii przez pocisk i opadanie ku ziemi. Noktowizory „śnieżą” i przesłaniają cześć pola widzenia, termowizja poprawnie reaguje na stopniowo rozgrzewające się silniki pojazdów i lufy karabinów czy armat. Wymieniać można by jeszcze długo.

Przechodząc do samej zawartości gry, zacznę od kampanii. Akcja dzieje się w niedalekiej przyszłości, w 2035 roku, kiedy na świecie zaszło kilka zmian geopolitycznych. Wcielamy się amerykańskiego żołnierza który stacjonuje na wyspach Morza Śródziemnego (Stratis i Altis są wzorowane na realnych greckich wyspach), będąc świadkiem inwazji na ten region. Kampania odbiega od typowej liniowej rozgrywki, pozwalając na wybieranie w bazach czegoś na wzór „zadań pobocznych”, a w przypadku zadań głównych, niejednokrotnie pozwalając na wybór kolejności ich wykonania. Same misje również często pozwalają wykazać się inwencji o pomysłowości gracza, gdzie kierunek podejścia do celu, sposób jego wykonania itp. rzadko kiedy są możliwe do wykonania tylko w jeden, z góry ustalony sposób.
Posted 4 April, 2019. Last edited 21 September, 2019.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
Showing 1-1 of 1 entries