Seneste anmeldelser af NiceFoxy

Niezbyt rozumiem negatywne opinie. To że labradory kojarzą się jako pocieszne grubasy domowe i mało kto interesuje się historią rasy to nie znaczy, że DLC jest do d. Wystarczy czytać opisy a nie płakać o niespełnionych marzeniach,

Jest to DLC na które czekałam odkąd pojawiły się rozmowy o dodaniu psa. Zakupiłam od razu po premierze i póki co jestem zadowolona. Jedyny minus to, że nie da się mieć aktywnych 2 psów.

To NIE JEST pies, który będzie bronił Cię przed wilkami albo tropił Ci każdą zwierzynę. Od tego masz Bloodhounda.
NIE JEST to dodatek dla ludzi którzy 99% grindują jelenie, logiczne.
JEST TO RETRIEVER = pies aportujący. I robi to do czego został stworzony = przynosi zwierzynę 1 klasy - króliki, ptactwo latające, ptactwo lądowe.
Pies przynosi ofiary z ok. 100m i zostawia w pobliżu Ciebie. Jeśli strzeliłeś ptaka, który odleciał już kawałek będziesz musiał trochę psu pomóc i podejść z nim bliżej i dopiero wtedy wydać komendę szukania. Porusza się sprawnie - zarówno na lądzie jak i w wodzie. Pies po jakimś czasie się MĘCZY i potrzebuje chwili przerwy, więc jeśli marzy Ci się napieprzanie godzinami z jednego miejsca to nie, to się raczej nie uda. Ale jest to okazja do zmiany miejscówki i przesunięcia presji łowieckiej gdzie indziej.
Świetnie się sprawdza przy strzelaniu z tego "parawanu maskującego", bo da się zbierać zwierzęta nie tracąc niewidoczności i praktycznie nie ruszając się z miejsca. Ja tam doceniam to, że w końcu mogę sobie postrzelać z jednego miejsca i nie biegać potem jak głupek po krzakach szukając gdzie mi coś spadło.
Jak to labrador - lubi w wolnym czasie spontanicznie pluskać się w wodzie :)

Idealny kompan na mapę Revontuli Coast!

Pierwszy raz miałam do czynienia z grą tego typu i było to całkiem przyjemne doświadczenie. Nie bawiłam się w szukanie wszystkich znajdziek czy odblokowywanie każdego osiągnięcia. Ot po prostu, historia poznana w 9h. Jak miniserial. Trochę emocji, trudnych tematów. Grafika przyjemna, cała narracja i historia dość wciągająca. Wątek transpłciowości nie wciskany na siłę (w przeciwieństwie do Netflixa :D). Zagadki niektórych mogą zirytować. Jeśli ktoś nie rozumie dobrze angielskiego raczej będzie potrzebował tłumacza. Język polski na pewno pozwolił by lepiej się wczuć i poznać dogłębnie historię. Jeśli nie chcecie dużo czytać - czy dialogów czy historyjek - odradzam :)
Grę przypisałam za darmo, dzięki czerwcowej akcji Steam.

Przede wszystkim przyciąga piękną grafiką. Projekty zwierząt są świetne i mają ciekawe animacje. Zdawałoby się, że grę pokochają tylko miłośnicy zwierząt, ale nie. Jest ona idealna też dla osób dobrze zarządzających czasem, przestrzenią czy budżetem. Jeśli idzie Ci z tym gorzej nie martw się ;) Do wyboru mamy kilka trybów gry, więc każdy znajdzie coś dla siebie. W trybie piaskownicy masz nieograniczony budżet, więc możesz tworzyć cuda. Wiele projektów można pobrać z Warsztatu Steam, więc nawet brak pomysłów nie przeszkadza w budowie. Dodatkowo można zdecydować się na pobranie modów, np. żeby uzyskać gatunki których twórcy nie wprowadzili do gry.
Twórcy wykonują świetną robotę - systematycznie wydawane są nowe DLC, tworzone są wyzwania społecznościowe. Zdecydowanie warto wydać pieniądze ;)
Warto dobrze sprawdzić wymagania sprzętowe, ponieważ przy większej ilości zwiedzających gra może zacząć się wieszać a duże zoo będzie się długo wczytywać co może zniechęcić.
PS. Gdyby ktoś potrzebował zwierzaków z dobrymi genami możemy się powymieniać w trybie franczyzy, zapraszam ;)

Dzięki temu dodatkowi w końcu można wykorzystać noc lepiej. Do czasu tego zakupu odkrywałam wtedy tylko mapę, polowanie było uciążliwe. Dzięki nowej noktowizyjnej lornetce wypatrzę zwierzę już z daleka. Z łuku nie strzelam wiele, ale celownik oczywiście się przydał. Dalmierza i świecących strzał jeszcze nie używałam, ale to też pokazuje, że gra długo się nie znudzi, tyle do wypróbowania ;)

Dodatek przydatny zwłaszcza przy ustrzeleniu kilku zwierząt z tego samego stada, które porozbiegały się w różne strony. Warto zaznaczyć, że ta rasa tropi tylko po śladach krwi, nie trafiłeś - pies się nie przyda. Zwierzak ostrzega też szczekaniem przed atakującym nas zwierzęciem, często zanim je zobaczymy. Wiele osób też zapewne doceni samo towarzystwo podczas wędrówek, ale może to denerwować - do tej pory szuranie i ruch wokół ciebie zawsze oznaczało zwierzynę.. Nie raz chciałam strzelić do swojego rudego psa myśląc, że to sarna :D
Osobiście chciałabym też móc używać innych ras psów - zwłaszcza retrieverów, które przynosiłyby ptactwo. Mam nadzieję, że się pojawią, tylko szkoda, że za kolejną dopłatą.

Mapa bardzo przyjemna w odbiorze i bardzo łatwa. Idealna dla początkujących.
Zakupiłam ją w końcu po pozytywnych opiniach na tematycznej grupie i nie żałuję.

Jeśli na innych rezerwatach denerwuje cię, że długo musisz chodzić żeby znaleźć jakiekolwiek zwierzę albo lubisz szybko chodzić a wszystko się płoszy - tu nie będzie tego problemu. Zwierząt jest mnóstwo, pojawiają się też w dużych stadach. Właściwie to same wpadają pod lufę. Przy jeziorach albo w jakichś leśnych zagajnikach bez problemu wypatrzysz ich przynajmniej kilka lub kilkanaście. Narobiłam tu mnóstwo takich grupowych zdjęć nie mogąc się nadziwić.
Nie ma tu zwierząt mocno agresywnych, więc nie dostaniesz zawału. Czasem potrąci Cię spłoszone zwierze, czasem zawarczy puma. Bez porównania z wilkami czy bawołami z innych rezerwatów.

Misje fabularne mnie osobiście tak wciągnęły, że specjalnie dla nich włączałam grę. Przejście wszystkich zajęło mi tylko 3 weekendowe wieczory. Nie musisz w nich polować, głównie polegają na chodzeniu od punktu do punktu, więc przy okazji poznasz mapę. Zostanie Ci jeden obszar w prawym górnym rogu do zwiedzenia samodzielnie. Zyskujesz też 5 osiągnięć na Steamie ;)

Podsumowując - świetny rezerwat na odprężenie się i bezproblemowe polowanie. Dobry dla ludzi o słabych nerwach i początkujących graczy

Kiedyś coś tam grałam "normalnie", chciałam wejść ponownie przez Steam'a i porażka.. Na stare konto nie przychodzi mail ani nie da się zalogować na nowe jestem 820-870 w kolejce oczekujących do wejścia na serwer (niedziela 16:00) - serio? Co to NFZ? Już na starcie proponują mi wykupienie Premium żeby ominąć kolejkę, ehh... Może kiedyś się uda :/

Ciężko ocenić ten dodatek, bo jest on oczywiście bardzo przydatny jednak podzielam zdanie wielu osób - powinien być już za darmo w podstawowej wersji gry. Nie wprowadza on Bóg wie czego.. po prostu poruszasz się szybciej + wypłaszasz zwierzynę. Na początku gry albo przy robieniu misji na odległych obszarach quad bardzo się przydaje. Można to oczywiście zrobić za darmo i pieszo, ale zajmuje duuużo więcej czasu. Ja w nowym rezerwacie najpierw objeżdżam punkty obserwacyjne i obozy a dopiero później skupiam się na pieszym odkrywaniu innych punktów i polowaniach.

Bardzo przydatny dodatek za niewielkie pieniądze. Mamy do dyspozycji 5 zwykłych namiotów (odpowiadających właściwościami obozom) i 5 namiotów maskujących (jak ambony) - 2 do lasów iglastych, 3 do liściastych. Znacznie wspomagają wykonywanie misji polegających na upolowaniu zwierząt ciężkich do spotkania. Warto mieć jakiś w ekwipunku ;)

Do czego wykorzystać namioty?
- dokupienie amunicji w terenie
- dostęp do sklepu i magazynu w terenie -na bieżąco możesz ulepszać i przekładać swój sprzęt
- odpoczynek tańszy niż w domku (~188)
- "obstawienie" stref bytowania zwierząt i szybka podróż w danych godzinach bez konieczności marszu
- "obstawienie" ambon i szybka podróż bez straszenia zwierząt w okolicy
* mogą służyć za apteczkę (spanie nas uleczy)

*Nie wiem czy sytuacja, że po przespaniu się dosłownie minutę znikają z mapy ślady upolowanej ofiary jest bugiem czy zamierzonym efektem