Dziennikarz: Dzień dobry stoję właśnie na marszu zwolenników kary śmierci yyy, czy któryś z panów jest astrofizykiem?
Mężczyzna 1: Ja nie ale mój kolega
Mężczyzna 2: Tak, interesuje się astronomią
Dziennikarz: To się bardzo dobrze składa bo mam do państwa kilka pytań. Co w kosmosie jest najbardziej fascynujące dla was, jak tak sobie myślicie o gwiazdach?
Mężczyzna 1: Ja się staram nie myśleć, bo ogrom kosmosu mnie przeraża. Raczej to przykre dla mnie zdawać sobie sprawę jak mały jestem, jakim pyłem biorąc pod uwagę ogrom ♥♥ prostu, nieskończoność.
Dziennikarz: No tak, ale czy to nie jest ciekawe?
...
Mężczyzna 2: Jest, moim zdaniem jest ciekawe, kosmos jak najbardziej. Są różne ciekawe rozkminy.
Mężczyzna 1: Daj spokój.
Mężczyzna 2: Pomyśl sobie o czarnych dziurach. To jest coorva niesamowite człowieku, pomyśl sobie, że stoisz tutaj teraz na Ziemi na planecie, a gdzieś w innym miejscu w czasoprzestrzeni, co nawet słuchaj to też jest rozkmina, że w ogóle istnieje przestrzeń i czas, a może nie istnieją. W każdym razie słuchaj mnie. Jeśli odpowiednio dużo masy jest nagromadzone na zbyt małej objętości, to powstaje obszar, którego z uwagi na wpływ grawitacji, nic NAWET ŚWIATŁO nie może opuścić. I mamy sobie taki byt, który pochłania całe światło, które się do niego dostaje, natomiast nic nie odbija. To ciało doskonale czarne. Więc jest jeden nieskończenie mały punkt, który jest nieskończenie ciężki, tak ciężki, że zapada się sam w sobie i wszystko w okół pochłania. Chwyciło mnie to za serce gdy dowiedziałem się o tym w szkole i właśnie wtedy postanowiłem poświecić swoje życie dla nauki i właśnie dlatego jestem teraz tutaj. Mianowicie, owszem jestem za karą śmierci, ale to nie znaczy, że nie mogę przekazywać wiedzy, która mnie pasjonuje nawet w takiej sytuacji. Owszem chcę żeby wszyscy przestępcy odpowiedzieli za swoje czyny, ale czy to jest teraz w tej chwili dla mnie priorytet? Absolutnie nie. Moim priorytetem jest zarażać chęcią wiedzy, chęcią poznania, żebyśmy wszyscy tutaj, żebyśmy wszyscy tutaj, chcę żebyśmy przede wszystkim kierowali się rozumem, bo mój drogi panie rozum jest tym co wreszcie wyniesie nas ku gwiazdom. Wszyscy jako gatunek przekroczymy wreszcie ostatnią granicę, dostaniemy się do gwiazd. Szczerze w to wierzę, ale co przyniesie przyszłość, zobaczymy.
Dziennikarz: Dziękuję za wywiad.
Mężczyzna 1: A ja o tym nie myślę.