Panoramix | 鎮座
Sasza
Pitcairn
byłem przed chwilą z mamą w kerfurze na zakupach i zbliżaliśmy się już do kasy, kiedy ta spostrzegła, że zapomniała kupić rękawy do pieczenia. no to mówi do mnie, “dorian, to ty już stań w kolejce, a ja pójdę po te rękawy”. więc ustawiam się w tej kolejce i czekam. bardzo tego nie lubię, bo stresuję się wtedy, że dojdę do kasy, a mama do tego czasu nie wróci. no i stoję tak i stoję, a kolejka idzie coraz dalej. grrr, kurwa, tyle negatywnych myśli w tak krótkim czasie. no i ostatnia osoba przede mną została już obsłużona, a mamy dalej nie ma. w koszyku dużo zakupów, bo we wtorek przyjeżdża wujek Marek z ciocią Basią, więc postanowiłem zaryzykować i zacząć wykładać już zakupy na taśmę. i tak wykładam, wykładam, pani na kasie pik, pik. mi się już gorąco robi, bo mamy wciąż nie ma, w tle pani cały czas robi pik, pik, a moje serce łup, łup, łup, łup jak głupie napierdala. pik, pik, pik, będzie sto dzięwięćdziesiąt siedem złoty i siedemdziesiąt dwa grosze. kurwa, mamo, gdzie jesteś, kiedy jesteś najbardziej potrzebna. pierdol te rękawy, w mikrofali się zrobi. już nie wiedziałem co tej babce powiedzieć, a za mną tłum ludzi zdenerwowanych stał. pani poczeka chwilę, bo mama jeszcze poszła coś kupić, zaraz będzie, obiecuję, proszę się nie gniewać. pociłem się jak szalony, a mamy na horyzoncie wciąż nie było widać. jakaś babka zdenerwowana zaczęła już coś pod nosem mruczeć, czy długo jeszcze i że do kasy to się podchodzi, jak zakupy są kurwa zrobione. czas dłużył mi się niemiłosiernie, minuta trwała tyle co godzina, mamo wruć. i jest, biegnie mama i pod nosem mamrocze „już jestem, już jestem”. ostatni raz tak się ucieszyłem na jej widok, jak byliśmy na zielonej szkole w bukowinie tatszańskiej i mnie brzucho rozbolało i mnie mama odebrała w połowie wycieczki. pani piknęła na kasie jeszcze te zasrane rękawy do pieczenia i poszliśmy do domu. w domu to tak mamę skszyczałem. powiedziałem, że nie powinna mnie tak już nigdy zostawiać, że naraziła mnie na ogromny stres, co jest bardzo niewskazane przy moim nadciśnieniu tętniczym. a ona mi coś tylko gada, że w tym wieku to ja powinienem być na takie sytuacje przygotowany i np. mieć już swoje pieniądze, żeby zapłacić za zakupy, bo to chyba już najwyższy czas, żeby w końcu pójść do pracy ty kurwa gnoju. oczywiście nie dociera do niej argument, że mam dopiero 34 lata i jeszcze się swoje w życiu napracuję. młodość jest po to, żeby się z niej cieszyć, a nie żeby zapierdalać jak wuł i umrzeć przedwcześnie jak babcia Sabina, bo zapierdalała po dwanaście godzin dziennie.

rozpisałem się trochę, bo wkurzony jestem strasznie i następnym razem powiem mamie, żeby to ona stanęła w kolejce, kiedy ja będę szukał rękawów. niech zobaczy sobie jakie to jest uczucie.
byłem przed chwilą z mamą w kerfurze na zakupach i zbliżaliśmy się już do kasy, kiedy ta spostrzegła, że zapomniała kupić rękawy do pieczenia. no to mówi do mnie, “dorian, to ty już stań w kolejce, a ja pójdę po te rękawy”. więc ustawiam się w tej kolejce i czekam. bardzo tego nie lubię, bo stresuję się wtedy, że dojdę do kasy, a mama do tego czasu nie wróci. no i stoję tak i stoję, a kolejka idzie coraz dalej. grrr, kurwa, tyle negatywnych myśli w tak krótkim czasie. no i ostatnia osoba przede mną została już obsłużona, a mamy dalej nie ma. w koszyku dużo zakupów, bo we wtorek przyjeżdża wujek Marek z ciocią Basią, więc postanowiłem zaryzykować i zacząć wykładać już zakupy na taśmę. i tak wykładam, wykładam, pani na kasie pik, pik. mi się już gorąco robi, bo mamy wciąż nie ma, w tle pani cały czas robi pik, pik, a moje serce łup, łup, łup, łup jak głupie napierdala. pik, pik, pik, będzie sto dzięwięćdziesiąt siedem złoty i siedemdziesiąt dwa grosze. kurwa, mamo, gdzie jesteś, kiedy jesteś najbardziej potrzebna. pierdol te rękawy, w mikrofali się zrobi. już nie wiedziałem co tej babce powiedzieć, a za mną tłum ludzi zdenerwowanych stał. pani poczeka chwilę, bo mama jeszcze poszła coś kupić, zaraz będzie, obiecuję, proszę się nie gniewać. pociłem się jak szalony, a mamy na horyzoncie wciąż nie było widać. jakaś babka zdenerwowana zaczęła już coś pod nosem mruczeć, czy długo jeszcze i że do kasy to się podchodzi, jak zakupy są kurwa zrobione. czas dłużył mi się niemiłosiernie, minuta trwała tyle co godzina, mamo wruć. i jest, biegnie mama i pod nosem mamrocze „już jestem, już jestem”. ostatni raz tak się ucieszyłem na jej widok, jak byliśmy na zielonej szkole w bukowinie tatszańskiej i mnie brzucho rozbolało i mnie mama odebrała w połowie wycieczki. pani piknęła na kasie jeszcze te zasrane rękawy do pieczenia i poszliśmy do domu. w domu to tak mamę skszyczałem. powiedziałem, że nie powinna mnie tak już nigdy zostawiać, że naraziła mnie na ogromny stres, co jest bardzo niewskazane przy moim nadciśnieniu tętniczym. a ona mi coś tylko gada, że w tym wieku to ja powinienem być na takie sytuacje przygotowany i np. mieć już swoje pieniądze, żeby zapłacić za zakupy, bo to chyba już najwyższy czas, żeby w końcu pójść do pracy ty kurwa gnoju. oczywiście nie dociera do niej argument, że mam dopiero 34 lata i jeszcze się swoje w życiu napracuję. młodość jest po to, żeby się z niej cieszyć, a nie żeby zapierdalać jak wuł i umrzeć przedwcześnie jak babcia Sabina, bo zapierdalała po dwanaście godzin dziennie.

rozpisałem się trochę, bo wkurzony jestem strasznie i następnym razem powiem mamie, żeby to ona stanęła w kolejce, kiedy ja będę szukał rękawów. niech zobaczy sobie jakie to jest uczucie.
Currently Offline
Favorite Game
875
Hours played
1
Achievements
Recent Activity
27 hrs on record
last played on 29 May
16.3 hrs on record
last played on 26 May
0.4 hrs on record
last played on 26 May
CrownClown 16 Nov, 2023 @ 1:36pm 
+rep, you seem to have a cute profile so I thought I add you :3
сẫхẫρǿķツ꧁༒☬⎛ 24 Aug, 2022 @ 3:08pm 
+rep clutch master
Max 6 Oct, 2018 @ 8:59am 
Exactly 18 years ago, the first version of Counter-Strike was released. In this regard, the site csmoney.promo gives the legendary skin M9 Bayonet Doppler.
No deposit or other ♥♥♥♥ - it's all known csmoney.promo. click to go to the site {LINK REMOVED}
if the link is removed - the current link is always in the description of my profile
Sakson 7 Sep, 2017 @ 1:16pm 
Szanuję cumpla
Dreasen!-_- 22 Apr, 2016 @ 4:40am 
NOB CHEATERS!:.,
_II[y]IIc_ 4 Apr, 2016 @ 5:57am 
-rep!wh на высоте