tymlex2137
I hate things
Katowice, Slaskie, Poland
„Knurajstwo i Strusie: Krew, Jajca i Grzęzawisko”
Knur Albert miał największe jaja w całym chlewie.
Nie w przenośni. Dosłownie. Jego moszna toczyła się za nim jak dwa fermentujące ziemniaki zawinięte w folię. Inne knury szanowały go nie dlatego, że był mądry, silny czy czysty. Szanowały go, bo jego jajca wydawały dźwięk przy każdym kroku:
„PLASK... PLASK...”

– To jest dźwięk dominacji – mawiał Albert, wylegując się w błocie i paląc niedopałek, który znalazł w rynsztoku.

Ale chlew już nie był bezpieczny.
Od południa nadciągały Strusie Bojowe, znane z tego, że miały długie nogi, dłuższe szyje i nienawidziły knurów z dużymi jajami.

– To mutacja – mówili wieśniacy. – Strusie zjadają jaja jak kulki ryżowe.

Wieść niosła, że strusie przeszły przez trzy wioski, zostawiając po sobie tylko skrzeki, pierze i puste moszny.

Albert wiedział, że czas pokoju się skończył.
Zwołał naradę knurów pod starą beczką.

– Towarzysze! Dziobią nasze jajca! Depczą nasze ryje! Czy będziemy leżeć i kwiczeć?! – ryknął, a jego moszna zaszumiała jak chorągiew na wietrze.

Knury zawyły. Czas wojny nadszedł.

Bitwa o Grzęzawisko
Strusie przyszły o świcie. Ich oczy były czarne, puste, martwe. Ich pazury – błyszczące od świeżych jaj.
Albert wyszedł im naprzeciw, dumny, nagi, cały w błocie i pogardzie.

– ZOSTAWCIE MOJE JAJA ALBO BĘDZIE PLASK!

Nie zrozumiały.
Strusie nigdy nie słuchały.

I wtedy wybuchła najbardziej absurdalna bitwa w historii chlewów.
Knury rzucały się z rynien. Gryzły. Kwiczały. Albert jednym zamachem moszny uderzył trzy strusie naraz, rozwalając im dzioby jak orzechy.
Ale było ich za dużo.

Knury padały jeden po drugim. Grzęzawisko stało się polem jajczanej rzezi.

Albert, ostatni, stanął na kupie gnoju jak generał upadłego imperium.
Spojrzał w niebo.
Zamachnął się swoimi kulami ostatni raz.
I krzyknął:

— JAJCA SĄ WIECZNE!

Struś przebił go dziobem.
„Knurajstwo i Strusie: Krew, Jajca i Grzęzawisko”
Knur Albert miał największe jaja w całym chlewie.
Nie w przenośni. Dosłownie. Jego moszna toczyła się za nim jak dwa fermentujące ziemniaki zawinięte w folię. Inne knury szanowały go nie dlatego, że był mądry, silny czy czysty. Szanowały go, bo jego jajca wydawały dźwięk przy każdym kroku:
„PLASK... PLASK...”

– To jest dźwięk dominacji – mawiał Albert, wylegując się w błocie i paląc niedopałek, który znalazł w rynsztoku.

Ale chlew już nie był bezpieczny.
Od południa nadciągały Strusie Bojowe, znane z tego, że miały długie nogi, dłuższe szyje i nienawidziły knurów z dużymi jajami.

– To mutacja – mówili wieśniacy. – Strusie zjadają jaja jak kulki ryżowe.

Wieść niosła, że strusie przeszły przez trzy wioski, zostawiając po sobie tylko skrzeki, pierze i puste moszny.

Albert wiedział, że czas pokoju się skończył.
Zwołał naradę knurów pod starą beczką.

– Towarzysze! Dziobią nasze jajca! Depczą nasze ryje! Czy będziemy leżeć i kwiczeć?! – ryknął, a jego moszna zaszumiała jak chorągiew na wietrze.

Knury zawyły. Czas wojny nadszedł.

Bitwa o Grzęzawisko
Strusie przyszły o świcie. Ich oczy były czarne, puste, martwe. Ich pazury – błyszczące od świeżych jaj.
Albert wyszedł im naprzeciw, dumny, nagi, cały w błocie i pogardzie.

– ZOSTAWCIE MOJE JAJA ALBO BĘDZIE PLASK!

Nie zrozumiały.
Strusie nigdy nie słuchały.

I wtedy wybuchła najbardziej absurdalna bitwa w historii chlewów.
Knury rzucały się z rynien. Gryzły. Kwiczały. Albert jednym zamachem moszny uderzył trzy strusie naraz, rozwalając im dzioby jak orzechy.
Ale było ich za dużo.

Knury padały jeden po drugim. Grzęzawisko stało się polem jajczanej rzezi.

Albert, ostatni, stanął na kupie gnoju jak generał upadłego imperium.
Spojrzał w niebo.
Zamachnął się swoimi kulami ostatni raz.
I krzyknął:

— JAJCA SĄ WIECZNE!

Struś przebił go dziobem.
Currently Offline
Artwork Showcase
TYMEX X ADRIAN KOZŁOWSKI
Cookiemonster 16 May @ 3:41pm 
W dniu Twoich urodzin, życzę ci kija w odbyt i pokrzywe w czoło
Bragra 4 Mar @ 8:37am 
+rep born to win
⚡Burikelv⚡ 3 Mar @ 10:52am 
pleasure to team up
Kiriath 26 Feb @ 1:54pm 
add me up, Let's break some records together
Conjufyn 25 Feb @ 11:07am 
Let's ace it!
maly_bambikpl 27 Jan @ 12:26am 
SIEMANO
dodaj do znaj prosze, mam pytanie
nwm dlaczego nie moge dodac z maina