28 people found this review helpful
1 person found this review funny
Not Recommended
0.0 hrs last two weeks / 9.2 hrs on record (2.7 hrs at review time)
Posted: 14 Oct, 2017 @ 10:25am
Product received for free

Ghost Reconie...Co się z tobą stało?

Uwielbiam stare części, odpowiednia taktyka, rozmieszczanie oddziału i dobieranie wszystkiego do misji, przy tym gry były trudne (jedynka tutaj się kłania w szczególności) ale satysfakcjonujące.
Wildlandsy w założeniu to rozbudowa Future Soldier, i nie można powiedzieć, że ubisoftowi się to nie udało - FS wygląda przy tym troche jak demo - ale - no właśnie - Wildlandsy mają tyle taktyki, ile ja czerpie zabawy z CoDów - jakieś małe zalążki, aż trudno mi to nazwać grą taktyczną, i w tym momencie FS wyszłoby obronna ręką - tam, pomimo, że gineliśmy równie szybko (czyt. mogliśmy na spokojnie wystawić się na chwile wystawić na ogień wroga, gdy w pierwotnych częściach zakończyłoby się to zgonem lub mocnym zranieniem), była tam jakakolwiek warstwa taktyczna, która dawała się w znaki od początku, i żeby nie było - FS było dla mnie błędnym krokiem w strone wildlandsów, ale one chociaż nie próbowały też być klonem klona czegoś co się sprzedaje - jeżdzenie pojazdami i open world z innymi pojazdami?? Gta, odblokowywanie skilli (i innego uzbrojenia)? Dowolny RPG z rzędu Skyrima czy wiedźmina, nawet BFa czy innego CoDa.
I jeszcze jedno - ten, kto projektował model jazdy powinien być zwolniony w trybie natychmiastowym, nie wiem jaki budżet miała takowa gra, ale autorzy chyba wzieli scenarzystów i kazali im zrobić model jazdy, bez żadnych wymagań, byleby działał (lub nie, w tym wypadku).
Za optymalizacje nie będę jakoś specjalnie ich tutaj zganiał, świat w grze jest na tyle pięknie zrobiony, a i sama gra wygląda na tyle ładnie i utrzymuje w miary stały framerate, iż tutaj się to nie należy (chociaż porównując do Wieśka 3 jest gorzej, no ale pamiętajmy, że to ubisoft).
Samą konstrukcje misji pomine, uznajmy, że są jako wypychacz pomiędzy eksploracją.

Ale żeby nie było, że niby przyszedłem tą gre tutaj tylko zgnoić, dam kilka plusów - jest dron , który się przydae w zaznaczaniu i eliminowaniu celów, podobnie z lornetką która służy do tego samego tylko jest na nieco większy zasięg (przynajmniej na początku).
Warty jest też popróbowania coop - jeszcze w becie całkiem fajnie się eksplorowało bądź co bądź piękny świat, dla mnie jeden z najładniejszych w grach ogólnie.
Także model strzelania który jest po prostu niezły, ale znów - strzleanie chociaż nie przeszkadza, nie daje większej frajdy (największą frajde daje strzał zsynchronizowany się z kumplem, bo boty to już automatyka), więc i starcia bezpośrednie są uciążliwe, ale całość jest średnia, lepsza niż gorsza, stąd jest w plusach.
Na bardziej przychylną opinie zasługuje za to model latania - nie jest on jak w gta, wszystko wchodzi szybciej w zakręty, rozpędzanie się jest bardzo szybkie jak i prędkość samych pojazdów przyzwoita.

Kończąc juz, i wydając werdykt - dla mnie Wildlandsy jest crapem roku, nie przez to, że to specjalnie zła gra - jest to grywalne, można w coopie czerpać z tego frajde ale nie powinno mieć to w tytule Ghost Recon jak i Tom Clancy's - kiedyś gry z pod tego szyldu wyznaczały przynajmniej przyzwoitą grę TAKTYCZNĄ, trudną i wymagającą przynajmniej minimalnych umiejętności jeżeli nie obchodziło cię czy stracisz oddział czy nie (mówie tutaj o Rainbow Sixach i Ghost Reconach, bo to drugie wywodziło się z tego pierwszego), a tutaj nawet jak przyjmniesz na klate kilka pocisków to i tak ci się zregeneruje hp, no chyba, że cie powala - nic straconego - kolega zaraz podejdzie i cię ożywi. Ten nie ma dosłownie nic z tych rzeczy, jedyne rzeczy które się ostały to tryb strzelania FPP i dron.
Jeżeli dobrze wspominacie, stare Duchy które wymagały coś więcej niż umiejętności zapamiętania gdzie jest przycisk strzału a gdzie przeładowania - zawiedziecie się, i jak ja będziecie tylko wspominać te czasy kiedy ubisoft wiedział jak zrobić dobre duchy, bo te nowe są tylko jakimś nieśmiesznym żartem, i gdyby ubisoft był restauracją i mi to podało, zawołałbym kelnera po czym zapytałbym się kelnera czemu mi gówno na talerzu dali.
Więcej do powiedzenia nie mam, możecie to odczytać jako płakanie fanboya starych części, i po części to jest racja ale...Wciąż nie mogę uwierzyć, że tak dało się tak splamić honor marki, i życze przez to Rainbow Sixowi jeszcze długich lat życia, bo on na to chociaż zasługuje.

5/10, nie jest crapem, nie jest dobrym ghost reconem, jest zjadliwy acz niezbyt smaczny.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
18 Comments
Blendzioh 30 Jul, 2023 @ 8:21am 
człowieku co ty gadasz
Shadow 17 Mar, 2021 @ 10:18am 
Dla mnie gierka bomba no a jeśli ktoś nie czerpie przyjemności z niej to jedynie odinstalować bo to jest gra gdzie albo gramy solo z botami i na dużym poziomie trudności staramy się odkrywać Boliwię albo w co op co jest moim zdaniem słabe jednak multi ta gra ma dobre i jedyny minus to taki że na multi mało ludzi gra
Tron22PL 16 Oct, 2017 @ 11:23am 
I chyba to co Fenix napisał najbardziej mnei boli - brak czegokolwiek z taktyki :/
A wiesz, ja też gram dla satysfakcji, jak gra nie stawia żadnego wyzwania (wrogowie są głupi jak but, wykrywanie ciebie zajmuje im wieki). Helikopter odczuwam jako kolejne ułatwienie, które zostało dodane żeby casuale mogły sobie wyczyścić szybko baze, zapisać i pójść. Brak wyzwania, zero taktyki, tylko rozpierducha - czy ten twór naprawdę powinien nazywać się Ghost Recon? :/
Fenixek 16 Oct, 2017 @ 10:09am 
Popu$, ominąłeś kompletnie aspekt tego co twórcy zapewniali przed premierą gry. Mówili o otwartym świecie, o wielu możliwościach ale też o taktyczności optymalizacji dobrym sterowaniu pojazdami i niskiej monotoniczności. Tę gre ratuje tylko CO-OP bo taktyczność potraktowali minimalistycznie, sterowanie pojazdami spieprzyli a co do monotoniczności chyba każdy wie jak jest ;)
Popu$ 16 Oct, 2017 @ 10:03am 
Cóż ...gra jest po to by z niej czerpać zabawę ..zrelaksować sie...wildlandsa można nazać śmiało sandboksem -otwarty świat,troche rpgowo ,i bardzo ważne mozliwość wyboru pomiedzy ROZWAŁKĄ A SKRADANIEM SIE...twórcy daja ci ten helikopter nie na siłe tylko podsówaja i dają znak ..chcesz rozwałki wez go ..nie chcesz ?? to nie ,wez snajperke i sciągaj po cichu :)
Tron22PL 16 Oct, 2017 @ 8:05am 
Fakt, ale jedną ceche mają wspólna - praktycznie wszystkie są przynajmniej na początku trudne :)
Tutaj tej trudności nie zauważyłem, można sobie nawet wziąść ot helikopter i rozwalać wszystko jak leci - tylko system anty powietrzny nas przed takowym powstrzymuje, ale gdy napadłem na kilka baz (cośkoło 8) to tylko 2 miały takowy system :P
Więc tak, nie zoobowiązuje do skradanki (chociaż kiedyś przeważnie takowe nazwisko to robiło, do grania rozważnie i w miare po cichu a przynajmniej nie pchania się w otwarte konfilkty).
Tutaj jedyną 'większą' trudnością jest na dobrą sprawe mała ilość życia na początku, co da się (niestety) zniwelować przez drzewko umiejętności, no a szkoda :/
Popu$ 16 Oct, 2017 @ 8:00am 
dobrze rozumiem ale skoro mowisz ze jak w nazwie ghost recon lub tom clans to od razu gre zobowiązuje do tego ze ma byc wymagajaca i do tego ze ma byc skradanka to tez błędne myślenie...Rainbow six siege to nie tylko skradanka.the Division to też nie tylko skradanka :)
Tron22PL 16 Oct, 2017 @ 6:41am 
Tylko powiedz mi - ile gier od ubisoftu, można ocenić negatywnie lub pozytywnie, (jeżeli o strukture rozgrywki chodzi) już po paru godzinach? Jak kupiłeś chociażby Rainbow Sixa, po 2-3h już doskonale wiedziałeś czy to gra dla ciebei czy nie - albo pokornie przyjmowałeś porażki i próbowałeś znowu albo porzucałeś grę. Splinter Cell to samo - gra nagradzała cichce podejście, za szarże karała - szczególnie w Blacklist. Co jedna gra od ubisoftu już po kilku godzinach (2-5 w moim wypadku) wiedziałem czy nadal chce w to brnąć czy już odpuścić. Wildlandsy przez ten czas rozgrywki, patrząc chociaż na drzewko umiejętności to też bieda - okej, dron z noktowizorem, czy iny jego typ, albo spadochron - nie wyglądało to na cośco miałoby mnie przyciągnąć do gry na długie godziny.
Popu$ 15 Oct, 2017 @ 11:30pm 
2 godz i wielki znawca gier sie znalazł ...po takim czasie to ty nawet nie liznołeś tej gry :)
Fenixek 15 Oct, 2017 @ 4:55am 
Marka zeszła na taką a nie inną ścieżkę i tyle ;/