Recente recensies door [BBC] Alcatraz

Ancestors: The Humankind Odyssey to wyjątkowa gra z mechaniką jedyną w swoim rodzaju. Moją przygodę zacząłem jako ostatni wspólny przodek człowieka i szympansa, na gatunku z rodzaju ♥♥♥♥ kończąc (choć te małpoludy w grze, anatomicznie nie wiele się różnią w procesie ewolucji)

Produkcja to istne "Return to Monke". Wspinamy się na drzewa, zrywamy owoce w celu konsumpcji, rekrutujemy nowych członków klanu, kopulujemy i co najważniejsze, walczymy o przetrwanie, które wbrew pozorom nie jest takie proste w świecie, gdzie warunki się zmieniają. Nasi protoplaści muszą zejść ze względnie bezpiecznych drzew, by szukać pożywienia.

W grze jest kilka mechanik, które pozwolą nam ewoluować i przy okazji nie umrzeć.
Jedną z nich jest zmysł węchu, słuchu i inteligencja (nasza również nam się przyda)
Raczej tutaj nie trzeba za wiele wyjaśniać.

Słuch pozwala nam usłyszeć z oddali przyszłego członka naszego klanu, jak i drapieżników z rodzaju trygrysów szablozębnych (naprawdę słodkie kotki, nie ma się czego obawiać, można pogłaskać)

Węch pozwala nam wykryć przepyszne mango, jak i zgniłe mango. Dzięki niemu znajdziecie także padlinę, którą możecie zjeść, choć nie polecam na wczesnym etapie gry (chyba że chcecie się zatruć i mieć niezłą fazę przez jakiś czas)

Inteligencja służy do identyfikacji obiektów fizycznych, jak i do zapamiętywania różnych lokacji, zwierząt, jak i wcześniej wspomnianych obiektów.

Ancestors nie posiada quicksave'ów. Gra zapisuje się automatycznie podczas snu, identyfikacji lokacji, rozwijania punktów umiejętności, ewolucji itd. Więc, gdy zabije nas przodek świni, nie będziemy mogli wygodnie wczytać naszego stanu gry przed naszą śmiercią.

Jest rzecz, do której można się przyczepić, jest nią inteligencja naszych małpich towarzyszy.

Podczas gdy próbujemy napić się wody lub zjeść coś dobrego, osobniki, które mają w dłoniach 2 przedmioty, nie mogą wykonać czynności, póki nie wydamy im rozkazu, upuszczenia jednej z rzeczy. (choć tu mogę się mylić i jest to po prostu mechanika gry)

W trakcie eksploracji grupowej, gdy natkniemy się na oponenta i on zdecyduje się na zaatakowanie naszego bratniego małpoluda, on czasem nie potrafi się obronić lub chociaż uniknąć ataku mimo trzymania skutecznej broni, nawet jeśli mamy odblokowane umiejętności ataku i ucieczki.


Dawno się tak nie wciągnąłem w grę. Polecam wszystkim miłośnikom survivalu, choć czasem można się wkurzyć. Mimo wszystko jest to wspaniała produkcja, pełna przygód i zachwycającej eksploracji prehistorycznej Afryki.


Resztę okryjecie sami, zmagając się z problemami, jakie dotyczyły naszych protoplastów