Zamieszkuję teren gdzie w odleglych, pozbawionych cywilizacji czasach osiedlilo sie pewne plemie. Wygladali oni nie inaczej jak stereotypowi barbarzyncy, dzicy nieokrzesani wrecz jaskiniowcy... Dresowie, bo tak sie oni zwali, nie porzucili swego oreza do konca. Dzis ich potomkowie choc zdecydowanie odbiegaja wygladem od przodkow, nadal nadaja temu samemu miejscu nietypowy, ortodoksyjny charakter. Do dnia dzisiejszego biegaja oni z kijami, wytworzonymi przez siebie nozami i siekierami juz nie po spustoszonych polach i lasach... a po dyskotekach. Nie jezdza juz na niestrutych spalinami koniach a spalinotworczymi pojazdami oznaczonymi marka BMW. Choc uplynelo duzo czasu to nadal oni stoja na czele stada, tworza zagrode ktora dzis staje sie miastem... Elblag miastem dresow. Kocham swoje miasto \o/



http://demotywatory.pl/438236/Taka-jest-prawda cala prawda o pokoleniu JP