Recent reviews by R U S Z A N

Od potwierdzenia przez THQ Nordic w 2020 roku, czekałem z wypiekami na twarzy na ten Remake. Każdy mały news napawał mnie lekkim optymizmem, czy to jakiś render, czy to jakieś pomniejsze teasery, pierwszy cinematic trailer.

No... A potem pokazali to pierwszy in-game trailer... A potem to demo na Gamescomie, PGA i teraz tu. Niestety po ujrzeniu gameplay'u czar prysł.

Nigdy bym się nie spodziewał, że poruszanie się i walka w Remake'u, będzie GORSZA niż w oryginale sprzed 24 lat.
Nadal nie jestem w stanie pojąć, jak przez +/- 5 lat developmentu postać poruszają się gorzej od tych z Playable Teasera z 2019, które było sklejone na kolanie w parę miesięcy.

Nyras zbiera się 3 sekundy do truchtu, z jakieś 6 sekund do interakcji z obiektami, 3/4 sekundy do lootowania ciał i cholera wie ile do interakcji z NPC'ami (zależy co dany NPC robi, chyba najdłużej trzeba było czekać na Diego rąbającego pieńki).
Nawet jeśli wziąć pod uwagę, że w oryginale też dialog nie zaczynał się momentalnie i NPC musiał zazwyczaj skończyć daną czynność, to raczej i tak każdy by raczej preferował gdyby animacja NPC'a się przerywała i momentalnie byśmy przechodzili do dialogu, jak to było w Gothic'u 2.

Walka i AI przeciwników to też jakiś żart.
-Postać nadal się ślizga przy wykonywaniu ciosów
-Poruszanie się podczas walki wygląda komicznie i animacje nie zgrywają się z faktyczną prędkością postaci
-Same animacje walki są OKROPNE, nawet w zwykłym Gothic'u nie były one aż tak ślamazarne
-Przeciwnicy nie reagują na zadawane przez nas ciosy, nie odpala się żadna animacja otrzymania ciosu i brakuje małego okienka by dało się odsunąć do tyłu, bez otrzymania ciosu od wrogiego NPC'ta
-Po odejściu parę metrów dalej w czasie walki z którymś z ludzkich oponentów, zaczynają stać jak kołki, ewentualnie robiąc jakieś drwiny (obstawiam że mają określony obszar za który mogą wyjść podczas walki)
-Moby zastygają w miejscu, gdy dostaniemy się w miejsce do którego nie mogą się dostać. Nie krążą dookoła gracza by np. omijać potencjalny ostrzał, nie próbują się do niego dostać, ani nie uciekają. Po prostu stoją i bezmyślnie czekają
-NPC'e mają problemy z wyszukiwaniem ścieżki podczas walki z graczem

Mam jeszcze kilka małych przytyków względem braku opcji dostosowania głośności poza muzyką, czy braku dostosowania czułości myszy, ale akurat to można jeszcze wybaczyć. W końcu to tylko demo.

Warte pochwalenia są na pewno Dialogi, Szczegółowe modele postaci, Gra aktorska w polskiej wersji językowej, Otoczenie, Rozwinięcie fabularne postaci i świata, no i oczywiście Zremasterowane Utwory Kaja Różańca. Pod tym względem naprawdę czuć, że to faktycznie Gothic.

Ale nie oszukujmy się... Nawet jeśli pełna wersja Gothic Remake będzie miała wspaniale rozbudowaną historię, fajnie zagospodarowane miejsca, ciekawe sidequesty, "klimat" i świetną ścieżkę dźwiękową. To i tak jeśli mechanicznie nadal będzie tak wyglądać, to będzie po prostu niegrywalna. Fani w akcie czystego masochizmu (albo srogiego upojenia alkoholowego) przeszli by ją może raz i może drugi po paru latach. O nowych graczach nie ma nawet co mówić, to po prostu by nie miało prawa przyciągnąć kogokolwiek nowego.

Mimo wszystkiego co tutaj napisałem, to nadal mam nadzieję, że jakimś cudem Alkimi uda się do wyszlifować. Chcę aby ten Remake się udał i żeby marka Gothic dostała drugie życie. I żebyśmy w potencjalnej przyszłości otrzymali Remake Dwójki i przede wszystkim Trójki.

Jak będzie? Zobaczymy...

-release the game for 70$
-hint dlc already before the release
-gameisprettygood.jpg
-wait for the reviews
-immediately after you get 9/10, pull out the TEKKEN Store.
-each outfit cost 4$, you can't even swap the pieces like in TEKKEN 7
-players can't buy them with real money, instead they need to buy TEKKEN Coins
-sell each TEKKEN Coin package this kinda way, that players will have leftover coins in their shop balance, when they buy the cheaper ones.
-sell them some fireworks for their avatars with only 10 uses
-cheaters and pluggers are still the major problem
-guysbanningthemisagainstthelaw.avi
-release the second batch of outfits
-don't even bother to remake them in anyway, just port them from TEKKEN 7 and upscale the textures, probably by using AI. (Law shoelaces are just a flat texture? not like the other free shoes in customization mode? ehhh ♥♥♥♥ it...)
-thefightingloungeserversareexpensiveguysweneedmoney.mp3
-strike down mod showcase videos
-host new tekken talk
-show eddy trailer
-also show people new additions to the game
-show them premium battle pass
-show them free version of the battle pass, which includes the same customization items ported from TEKKEN 7
-btw. these items are FOMO garbage
-a lot of players still doesn't see this as a problem
-profit

Seriously. You need to be a ♥♥♥♥♥♥♥ idiot to still think, that this kind of practices are ok, and there is nothing wrong with charging people for some additional content in a 70$ game that already sells you lackluster DLC's.

Welp... time to emulate the older Tekken games, I guess...

cool game, you can walk and ♥♥♥♥.

Nie ma dowodu, że Bury Zenosław dopuścił się zbrodni wojennych na ludności cywilnej Starego Obozu.

Arcydzieło 10/10

Jedyną rzeczą jakiej nie mogłem znieść pod koniec rozgrywki był bug, który niepotrzebnie przedłużał dialog w przypadku krótszej ścieżki głosowej i skrócał przy dłuższej, przez co dialogi potrafiły na siebie nachodzić.

Wbiło 100h. I wbije następne po ponownym ograniu g1/g2.

certified hood classic

♥♥♥

-kup shadow of mordor
-zacznij grać
-"no no nawet fajnie się gra"
-graj dalej
-obij ryje wszystkim kapitanom
-szykuje się boss fight
-oczekuj ciężkiej walki
-zabijasz typa po paru finisherach
-"aha"
-jakaś baba przychodzi, coś tam bajdurzy i idziesz z nią do nowej lokacji
-przechodzisz do nowej lokacji
-dostrzegasz, że kapitanowie to istne pojeby i zdychasz parę razy
-zaczynasz zdobywać nowe runy, levelujesz itd.
-dochodzisz do takiego momentu, że kapitanowie giną od 4 finisherów (ten specjalny cios "F" kier wie jak się to nazywa)
-zaczynasz przed ostatnią misję
-musisz rozjebać czarnego typa
-oczekujesz jakiejś fajnej walki
-zamiast tego otrzymujesz cel, żeby "wyssać" z niego energię
-całe "starcie" kończy się po 4-rech "wyssaniach" energi po cichu i po jednym quick time event'cie
-"aha"
-ostatnia misja - idziesz r o z p i e r d o l i ć głównego złego
-oczekujesz ciekawej walki
-dostajesz w zamian walkę z 5 orkowymi kapitanami, którzy zdychają od opętanych przez ciebie orków
-"aha"
-idziesz do czarnej bramy
-oczekujesz boss fighta
-dostajesz 5 quick time event'ów, w których musisz tylko wciskać SPACJĘ
-rozjebujesz głównego złego
-zakończenie
-"no ogólnie r o z p i e r d o l i ł e ś głównego złego gratulacje, teraz zagraj se w zajebisty sequel z mikrotransakcjami"
-napisy końcowe
-"zajebista gierka 10/10"

#gomezdidnothingwrong

Great game, but I miss team battle, survival and time attack tho.