บทวิจารณ์ล่าสุดโดย R K O

Oldschool jednak baaardzo męczący oldschoo. Na ekranie dzieję się dużo i szybko jednak potrafi zmęczyć poziomem trudności ( nawet na tych niższych poziomach) i być nieczytelna zwłaszcza napisy. Można polecić tylko fanom oldschool-owych FPS

do dupy mechanika leczenia granie z randomami praktycznie mija się z celem. Na najwyższym poziomie wymagana ZGRANA I WSPÓLNIE DZIAŁAJĄCA 4 graczy bez tego praktycznie brak szans na powodzenie misji.
Jedyne co jest dobre w tej grze to system modyfikacji broni i wachlarz dostępnych zabawek.
L4D dalej lepsze

5 cudownych godzin wzruszającej opowieści. Tym razem opowieść o sile dziecięcej marzeń wyobraźni i wsparciu. Kan Gao ma chyba monopol na opowieść z duszą pokazując raz za razem jak bardzo mocno tytuły AAA są daleko w tyle w opowiadaniu wartościowych historii :)

Czasem nie trzeba nawet jednego słowa żeby opowiedzieć coś fajnego tak jak właśnie A Bird Story które jest prequel-em Finding Paradise. Tu mamy opowieść o przyjaźni i o sile dziecięcej wyobraźni. Miła dla oka i ucha interaktywna animacja :)

Jak opisać Andromedę jednym zdaniem ? To dobra (tylko) gra ALE niestety nie jest to dobry Mass Effect. Trylogię Sheppard-a kończyłem ponad 60 razy do Andromedy zasiadam DOPIERO 2 raz aczkolwiek ze swojego pierwszego przejścia tej gry zaraz po premierze pamiętam ogromny zawód wręcz ból z powodu miałkości towarzyszy jak i samego Ryder-a w porównaniu z sheppardem i jego ekipą jaki czułem do momentu ukończenia Eos. Dopiero od tego momentu gra zaczynała fabularnie wciągać na tyle że po finale miałem ochotę dowiedzieć się co wydarzy się w kolejnej części aczkolwiek nie oszukujmy się załoga tempesta a załoga normandii to niebo a ziemia. Mimo wszystko mam nadzieję że kolejna część serii nie zostawi tej historii w próżni i że będziemy świadkami powtórki dostając sequel historii który wgniecie nas graczy w fotele jak to miało miejsce po premierze Mass Effect 2 a co do samej andromedy to dobra gierka na okres tuż przed premierą następnej odsłony.

BioWare i belive in you

Absolutny skok na kasę gra pocięta na DLC bardziej niż niejedna gra od EA a to już jest sztuka. W pełnej cenie nieopłacalny festiwal grindu ciosów strojów i zeni. Fabuła to praktycznie to samo co w pierwszej części. Chcę już skończyć ten tytuł i nigdy do niego nie wracać

NaszaKlasa vibes :D

Żeby zrobić mapy na 100% musisz dosłownie oznaczyć KAŻDEGO trupa jakiego ustrzelisz który ma przykładowo list pożegnalny co jest strasznie uciążliwe biorąc pod uwagę rozmiar map. Jestem graczem cierpliwym ale nawet mi nie chciało się zbierać całego tego badziewia. Karl jak zwykle sztywny a fabuła słaba jest tylko pretekstem do ustrzelania fabuły. Na plus czytelność misji pobocznych w porównaniu z trzecią częścią.

Ulepszona wersja 2 części chociaż szukanie pobocznych rzeczy jest strasznie uciążliwe i skończyło się tym że odpuściłem. Całość jako całość jest solidna a odstrzelenie komuś jaj lub ustrzelenie kilku niemiaszków jednym strzałem jest bardzo satysfakcjonujące :D

Nie wiem ile dokładnie razy kończyłem całą trylogię Mass Effect ale za każdym razem ta historia dostarcza mi tak skrajnych emocji. Historia w tej grze jest wręcz doskonała i Legendary Edition była świetnym pretekstem do powrotu na Normandię. <3 Ci co grali na premierę w klasyczne wydania doskonale o tym wiedzą a Ci co nie mieli okazji poznać tej opowieści powinni ten tytuł KONIECZNIE nadrobić. Sheppard out. :D