Установить Steam
войти
|
язык
简体中文 (упрощенный китайский)
繁體中文 (традиционный китайский)
日本語 (японский)
한국어 (корейский)
ไทย (тайский)
Български (болгарский)
Čeština (чешский)
Dansk (датский)
Deutsch (немецкий)
English (английский)
Español - España (испанский)
Español - Latinoamérica (латиноам. испанский)
Ελληνικά (греческий)
Français (французский)
Italiano (итальянский)
Bahasa Indonesia (индонезийский)
Magyar (венгерский)
Nederlands (нидерландский)
Norsk (норвежский)
Polski (польский)
Português (португальский)
Português-Brasil (бразильский португальский)
Română (румынский)
Suomi (финский)
Svenska (шведский)
Türkçe (турецкий)
Tiếng Việt (вьетнамский)
Українська (украинский)
Сообщить о проблеме с переводом
Przewód czarny mocujemy do klemy ujemnej “dawcy”, a potem do metalowego elementu (masy) w komorze silnikowej “biorcy”, np. do bloku silnika, śruby itp. W większości samochodów akumulator znajduje się pod przednią maską w komorze silnika, w niektórych jednak może on znajdować się w bagażniku.
Uruchamiamy silnik w działającym aucie, a następnie staramy się odpalić jednostkę w pojeździe czerpiącym energię. Jeśli motor zaskoczy, ściągamy kable w odwrotnej kolejności (zaczynamy od odpięcia kabla masowego w samochodzie “biorcy”).
Nie wyłączajmy jednostki przez kilkanaście minut, żeby akumulator mógł się naładować. Jeśli auto zgaśnie lub sami wyłączymy je za wcześnie bardzo możliwe, że trzeba będzie powtórzyć taki zabieg. Jeśli nie mamy od kogo pożyczyć “prądu” można zadzwonić po taksówkarza, który zazwyczaj za drobną opłatą pomoże nam odpalić auto.