Seneste anmeldelser af Mathematic

Jeszcze tak niedawno myślałem, że The Forest będzie tak zwanym "wiecznym Early Access", ale nie.
Okazało się, że twórcy robią coś z The Forest, i to jest bardzo fajne. Teraz gra się spoko, bo tę parę nowych rzeczy całkiem fajnie odświeża wcześniejszy nudny Gameplay.
O ile sam gatunek tak średnio mi przypadł do gustu, to tak jednak odnoszę wrażenie, że dla wielu ludzi to doskonały tytuł do ciupanki, więc na pewno warto kupić i se się tym cieszyć.

No to Tak :
1. Garry's Mod to gra bardzo fajna, opierająca się na paru trybach do wykorzystania, czy to Sandbox, inaczej mówiąc ty, mapka, i lista do respienia propków, wrogów czy innych (robimy co chcemy), czy też może TTT dla wielu graczy, i naparzanie się bez powodu z ciągłymi zmianami "Drużyn", inaczej : Niewinnych + Detektyw vs Zdrajcy, a także inne truby społeczności.
2. Modyfikujemy prawie wszystko, auta, bronie, postacie, naparzamy się broniami z HL2 i CSS, Spawnujemy propki z HL2 i CSS, modele postaci są, można se wybrać, gram w TTT, widze kogoś, z automata naparzam, olewka, że to Detektyw, idą inni ludzie, coś się drą, no to naparzam, oni też, ale jakoś tak niemrawo, a to trzeba od razu, no i póżniej wygrana, 4 ejsiki w rundzie, 20 gości złych na mnie, kurde takie nooby, że aż mnie wyrzucili z serwa, bo na mnie za słabi byli.
3. Twórcy : Są. No tyle moge powiedzieć, bo ich Updejty raz na miesiąc oferują... nic, zmieniają... czasem jedną rzecz, naprawią... jednego mini-buga, coś w stylu : "Naprawiono błąd w ustawieniach, gdzie 2 nazwy miały złą pisownię", czyli zmiany błędu ortograficznego ( Po angielsku oczywiście) na caluteńki miesiąc.
Ale reasumując, zaleca się kupno tej gry w paru sytuacjach.

Ta...
Ostatnio patrzyłem sobie na parę CSów, tych od Valwa, i dowiedziałem się że :
CS 1.6 kosztuje 36zł... Serio, nie pobierzesz go za friko...
I tak naprawdę chyba dlatego ktoś w to gra, bo niewyobrażam sobie by ktoś grałby w to, zamiast darmowej 1.6.
Owszem, wydaje się oryginalna i ciekawa, ale kluczowe słowo : wydaje. Poza tym, chyba 1 rzeczą, która miała kogoś przekonać do pobrana jej było to 2D, i mimo że tego wydawca nie s*******ił, to reszta rzeczy uświadamia o noobizmie wydawcy, dla przykładu tryby, w których możemy zagrać :
> Klasyczny - normalka z 1.6, nic poza tym;
> Drużynowy Deathmatch - nuuuuuuuuuda bez końca;
> Construction - nuuuuuuuuuda bez końca + dupna mechanika budowania;
> Zombies - no K*rwa...zombi w Csie...
A to nie wszystko. Języków niby jest dużo, ale jak tylko przełączysz na jakiś z angielskiego, to bój się, albowiem wrzucenie tekstu z menu angielskiego do tłumacza Gogle, i rozwalenie go 2 różnymi czcionkami (bo w oryginalnej polskich znaków i nie tylko nie ma, dla przykładu : <Przekaż na móje wyposażenie konta datki od prywatnych użytkowników.>)spowoduje potrzebę powrotu do Anglikowego menu.
Bronie : do dupy. Awp, ogólnie snajpy, są tutaj sraczką, wystarczy zzómować, a shotguny, nie dość, że są tak beznadziejne, że na dystansie, gdzie Zeus z CSGO zabije, a one nawet nie obiją, to do tego tak długo pakuje się chociażby 1 nabój, jak przeładowanie całego magazynky w MP9 z CSGO. Wyobrazić tylko to sobie, 7 naboi do pompy = 7 reloadów z MP9.
A tak totalnie odskakując : gra mało waży i szybko się instaluje, ale jeszcze szybciej - odinstalowywuje.

Szczerze,
Ta gra to ewidentnie cudo, a nawet nie wiem od czego zacząć...
Jedyną wadą Talosa jest wysokość ceny bez promocji, ALE nie oznacza to, że nie jest warta tej ceny.
Przede wszystkim, wszystkie elementy idealnie ze sobą współgrają, czy to audio, czy gameplay, czy wiele innych. Ale jeśli miałbym jednym słowem The Talos Principle opisać, to myślę, że najbardziej pasuje tutaj : Dojrzałość.
To nie jedna z tych gier pokroju Postala czy Dooma, jednakże to bardzo mądra gra, rozwijająca i udowadniająca tego, że Filozofia to nie nauka Starożytności, zacofana i zapomniana, ale dotyczy ona nas tu i teraz, pokazuje, że umysł można rozwijać na wszelkie sposoby.
Jeżeli ktokolwiek jest chociażby studentem polonistyki czy podobnych kierunków, albo w grach szuka relaksu umysłowego, to wtedy powinien przy Talosie spędzić naprawdę dobre chwile.
I mimo tego, że tyle pieniędzy za grę to lekko mówiąc nie mało, to jednak na pewno nie będzie to wydatek zmarnowany a tym bardziej smucący.

No Niby dobra gra, i no niby ją polecam, ale jednak nic wyjątkowego w tym NFS'ie nie ma.

Nigdy jeszcze nie napisałem recenzji w sposób, w który powinienen, i dziś nadchodzi moment zmiany, bo jednak moja nazwa zoobowiązuje.

Więc tak, Black Squad możemy opisać następująco:

Black Squad = Call of Duty + japańce + dziwne menu - ruskie - cena gry

No i tyle.

O kurde, słów nie mam.
Przede wszystkim - Geometry Dash to gra mała, zajmuje mało pamięci i wredni powiedzieli by o niej "jakieś gówno na przeglądarce". Ale ja się totalnie z tym nie zgadzam.
Więc co jest fajnego w Geometry Dash?
Pominę już to, że gra bardzo dobrze trafia w moje gusta (te matematyczne), i przede wszystkim powiem o rozgrywce.
Poziom trudności to najlepiej zrobiona rzecz. Otóż można dostosować go dla każdego, i z odrobinką poświęcenia czasu widocznie zwiększać nasze umiejętności. Są też inne zalety:
> Tworzenie map w Map Maker jest bardzo łatwe, i nie wymaga nauki obsługi jak to z CS'a
> Audio nadaje idealnego klimatu do gry, bo twórcy idealnie wybrali soundtracki. Też grając na niektórych mapkach społeczności właśnie niektórzy autorzy nie dawali jakiejś z gry, i skutkiem tego jest taka pustka we mnie, dlatego że nic nie gra nam przy przechodzeniu.
> Gra jest na każdy komputer (prosiłbym jednak o nietestowanie tego na tych komputerach z muzeów).
> Poprawia ona nudne dni pejzażem kolorów, ogólnie każdy poziom ma swój charakter, i każdy wprowadza coś oryginalnego.
Jednym słowem [czyt. wyrazem napisanym] :
Kupuj!

Ciekawi mnie to, czemu CSGO jest tańsze od CSS.
A poza tym gra jak najbardziej niezła.

Do tej gry zachęciło mnie szczególnie - jej charakter, postacie np. Grubego czy Pyro, ale po tych paru godzinach stwierdzam, że TF to najwyżej średniak.
W grze mamy oczywiście możliwie spore wydawanie kasy, pół biedy na skórki, ale żeby jeszcze na nowe bronie? Takie, które są oczywiście lepsze od tych podstawowych i które i tak już dostateczni psują grę? Serio?
Sam gameplay (czy gejmplej) szybko się nudzi.Jasne, nie ma ruskich i tym podobnych, ale także nie uświadczycie za często kogoś kto mikrofon ma, i żeby go używał... myślałem, że chociaż na społecznościowych serwach znajdę jakiegoś idotę, z którego bym się pośmiał, ale nie. Na serwerach albo pustka, albo zwykłe ludzie bez mikra.
I do tego sama gra jest - lekko mówiąc - chamska. Sytuacja taka : Mam 2 poziom wbity na swobodnym, a chciałem dojść do takiego, bym mógł zagrać tak zwanego competetiva, i wybrałem sobie tryb jaki chciałem i weszłem, po czym wywaliło mi grę, a dalej (okazało się,żę kończyli już mecza) w menu poziom cofnął się do zera, i oczywiście kara na wyszukiwanie innych też musiała być. Przy czym znikoma motywacja, by wbijać to jeszcze raz, na za bardzo ciasnych mapach, w szczególności na takiej o stałej, jednocześnie roboczej nazwie - 2Fort.
Z kolei klasy są bardzo średno zbalansowane, ale tego nie będę rozdrażniał.
Pytanie, czy widzę jakieś pozytywy w tej grze? No, niby są jakieś. Postacie, jak i audio prezentują się przyzwoicie, no i gra jest za darmo, chociaż wolałbym już za normalną forsę kupić coś lepszego.