33
Products
reviewed
200
Products
in account

Recent reviews by The Pope of Dope

< 1  2  3  4 >
Showing 21-30 of 33 entries
3 people found this review helpful
2.6 hrs on record (1.7 hrs at review time)
Historia w grze oparta została o prawdziwe wydarzenie zwane tragedią na Przełęczy Diatłowa. W 1959 roku, na wschodnim stoku góry Chołatczachl, w północnej części Uralu, zginęło 9 studentów. Wszyscy byli doświadczonymi wędrowcami. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne zmuszeni byli porzucić trasę swojej wyprawy i rozbić namiot w miejscu zwanym Górą Umarłych. Po dotarciu do celu ekspedycji mieli wysłać telegram, by powiadomić rodzinę i szkołę o swoim sukcesie. Niestety nigdy tego nie uczynili. Grupa ratunkowa wysłana za zespołem odnalazła rozerwany od środka namiot. Część z podróżników znaleziono martwych obok pobliskiej sosny. Obrażenia wskazywały na to, że wdrapywali się na nią w pośpiechu, tak jakby przed czymś uciekali. Zwłoki reszty wędrowców leżały nieco dalej. Ich ciała miały nienaturalną, pomarańczową barwę i wszyscy zginęli z powodu niewytłumaczalnych obrażeń wewnętrznych.

Wokół tego zdarzenia narosły przez lata różnorodne teorie spiskowe. Począwszy od rządowych testów tajnej broni po takie, które wplątują w sprawę wątki mistyczne i ponadnaturalne. Kholat stara się naprowadzić gracza na rozwiązanie tej zagadki, ale czerpie ze zbyt wielu motywów jednocześnie, aby dało się dostrzec w scenariuszu jakikolwiek głębszy sens. Koniec historii sprawia, że gracz czuje się jeszcze bardziej zagubiony pośród przytłaczającej ilości niekoniecznie spójnych informacji. W jednym z zapisków mowa jest o uciekinierze ze szpitala psychiatrycznego, by w innych wplątywać do opowieści tajne eksperymenty wojskowe. Podczas gry natrafimy nawet na miejsce przypominające lokalizację katastrofy Tunguskiej. Dzięki temu opowieść sprawia wrażenie worka pełnego różnorodnych, luźno powiązanych ze sobą rzeczy, które nie są częściami tej samej układanki.

Obiektywna ocena to 7+/10 , na którą wpływa średnia optymalizacja jeśli chodzi o skalowanie rozdzielczość, ogromne narzuty mimo solidnego GPU. Wszystko i nic. Wiele elementów jest niespójnych z innymi, ale na odbiór w rozgrywce to nie wpływa tak drastycznie. Więcej kleju do kolejnej gry dowalić panowie twórcy to lepiej się połączą wątki. Brak możliwości skakania, chociaż ma to i sens, umożliwiłoby to przekraczanie wszelkich z góry niedostępnych osówisk, zawalonych mostów, zbyt stromych gór etc. Grą jestem zadowolony, choć 17 euro za nią to przesada. Kupiłem ją za około 3 euro ale szczerze jest warta 7/9 euro z czystym sumieniem.
Posted 5 August, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
18 people found this review helpful
18.5 hrs on record (11.8 hrs at review time)
Według mnie bardzo dobra odsłóna serii Twierdza. Nie wiem dlaczego 3 część boryka się z falją hejtu, Chyba bo modne jak JD. Rozgrywka jest dynamiczna, naszpikowana świetną klimatyczną muzyką. Równierz sama interakcja ze światem daje wiele miłego. Grafika stoi ja wysokim poziomie, zarówno fizyka nie odstępuje jej pola, Przyzwoita cena i długa kampania militarna oraz ekonomiczna jak i zawarty w opcji GOLD dodatek zapewniają długą zabawę. Nieliczne bugi jednostek to jedyne babole z jakimi się spotkałem. Obiektywna ocena mimo miłości do serii to 7+/10 Bez baboli i z usunięciem blokady 200 budynków w swobodnej kreacji zamku 9/10
Posted 3 July, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
5 people found this review helpful
3.5 hrs on record
Równie wielką zaletą Śródziemia: Cienia Mordoru jest sposób przedstawienia i bogactwo świata. Mordor sprzed Władcy pierścieni nie jest jeszcze wypalonym pustkowiem, chociaż w krajobrazie przeważają niezbyt przyjemne dla oka ruiny fortyfikacji, obozy niewolników, kopalnie i wszechobecne obozowiska sprzymierzeńców Saurona. W tym nieprzyjaznym dla ludzi otoczeniu kryje się mnóstwo sekretów do odkrycia i pobocznych aktywności, które skutecznie odciągają Taliona od podążania ścieżką głównego wątku. A to gdzieś trzeba zaszlachtować po cichu dziesięciu przeciwników w wyznaczonym czasie, ustrzelić pięć latających bestii, pozbierać ziółka etc. Na gracza czeka mnóstwo wyzwań, poukrywanych przedmiotów, misji łowieckich - prawdziwa gratka dla fanów sandboksów. Jednocześnie najciekawszy element otwartego świata czai się w zupełnie nowym systemie, który wybija Śródziemie: Cień Mordoru wysoko ponad przeciętność.
Posted 3 July, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
1 person found this review funny
1.3 hrs on record (1.1 hrs at review time)
Uczestniczymy w snutej opowieści, nie może więc dziwić, że przez większość czasu towarzyszy nam głos Greavesa, który na bieżąco mówi o tym, co widzimy na ekranie. Dzieje się tak na przykład wtedy kiedy wpadamy na postać znaczącą z punktu widzenia historii. W takim momencie czas zatrzymuje się, a narrator podaje jej krótką, zazwyczaj kąśliwą charakterystykę. W ogóle w tej westernowej gawędzie jest sporo humoru. Bardzo podobał mi się fragment, kiedy celem mojej misji było położenie trupem bandziora obsługującego kartaczownice. Kiedy tylko pojawił się w zasięgu mojego wzroku, bohater krzyknął "Idę po ciebie!", czym oczywiście zwrócił na mnie uwagę rywala. Tymczasem stary Silas skomentował całą sytuację słowami: "Oczywiście z perspektywy czasu wydaje się, że rozsądniejsze było zakradnięcie się do niego po cichu". Takich sytuacji, kiedy emerytowany łowca pluje sobie w brodę za błędy młodości jest więcej i wyśmienicie budują one klimat.

8,5/10 za komiksowe czarne pasy i rzadkie ale obecne ,,lag spike"
Posted 3 July, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
1,412.2 hrs on record (527.6 hrs at review time)
nerf clash ty
Posted 29 May, 2017. Last edited 3 January, 2020.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
22.0 hrs on record (5.8 hrs at review time)
Early Access Review
Zjebana gra. optymalizacja na GTX 1080 ledwo 60 fps na ultra. Zbugowane jak cholera,byle kamien zepsuje ci gre. Ludzi, którzy biją golasów bez powodu. Cheaterstwo. ODRADZAM ten syf. Może za 5 lat będzie grywalne.
Posted 29 July, 2016.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
1 person found this review funny
0.1 hrs on record (0.1 hrs at review time)
KUPA 2/10 Kał tysiąclecia!!!!
Posted 29 August, 2015. Last edited 29 August, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
0.7 hrs on record (0.7 hrs at review time)
Sama w sobie świetna. Ale sterowanie, pixelowe tekstury bez modów i gówniana optymalizacja. Nie da sie grać.
Posted 26 August, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
8 people found this review helpful
2 people found this review funny
17.3 hrs on record (4.9 hrs at review time)
Styx - Master of Shadows jest kolejnym bardzo trafnym pomysłem franucskiej ekipy Cyanide Studios. W tych czasach trudno o dobrą skradankę, poniewaź główny prym wiodą strzelanki niekiedy tak proste i robione pod jedno kopytko, aczkolwiek posiadające wielu zwolenników. Styx-a mogę nazwać pełnowymiarową skradanką, z ciekawym pomysłem jest ulokowanie w niej niewielkiej postury, 200 letniego Goblina, tytułowego Styx-a. Ta postać moim zdaniem doskonale komponuje się ze skradanką. Głownym celem gry jest wykradzenie Bursztynu, z Drzewa Świata, które daje niesamowite zdolności oraz bajeczne bogactwa. Niestety Styksowi przyjdzie przebrnąć przez silnie strzeźoną przy pomocy; Ludzi, Elfów, Orków, a nawet dziwnych kreatur hodowanych w kokonach Drzewa Świata wieże Akenash. Ponadto poprzez rozgrywkę poznajemy prawdę o tajemniczym Goblinie, jego przeszłość, oraz to co nim kieruje. Moim zdaniem gra posiada dobre wyważenie. Postać nigdy nie będzie zakutą w zbroję puchą z mieczem dwuręcznym. Bedzię kruchym, ale za to sprytnym, pomysłowym,zaradnym Goblinem z magicznymi mocami. Gra doczekała się nawet polskich napisów(dubbing raczej zbędny). Rozgrywka prezentuje się bardzo dobrze system skradania, robienia przeciwników w konia stoi na wysokim poziomie, a możliwość zmiany poziomu trudności daje dodatkową satysfakcję z przejścia danego etapu. Nie będę opisywał grafiki, gdyż jest najzwyczajniej mówiąc bardzo dobra, płynna pozbawiona glitchów i innych badziewiaków. Moja ocena gry to 8+/10
Posted 18 August, 2015. Last edited 18 August, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
12 people found this review helpful
2 people found this review funny
10.1 hrs on record (4.4 hrs at review time)
Early Access Review
Jeśli chodzi o mnie to kiedy pierwszy raz odpaliłem grę, byłem lekko zdezorientowany. Nie wiedziłem dlaczego jestem na jakiejś wyspie, a wokoło tylko śnieg, lód i pizgawka. Ale jest to dopiero ,, Early Acces Build", więc brak intra można wybaczyć. Jednak w kolejnych paczach miło widziane było by zobaczyć krótkie, acz treściwe i ciekawe wytłumaczenie historii. Rozgrywka jak sugeruje tytuł jest w uniwersum starożytnej krainy nordyckiej (dla mnie takowy klimat). Gra nie prowadzi nas za rączke i już od samego początku wymaga pewnego pomyślunku. Nie ma poziomu trudności, co ułatwiło by rozgrywkę noobkom. Za 5 dni kolejny pacz :D. Myślę, że wprowadzi nowe, ciekawe innowacje, budynki,potworki, i polepszy niektóre aspekty gry. Jeśli mam już ocenić Savage Lands to daje 7/10, za bardzo dobrą grafikę, wrażenia audio-wizualne, klimat oraz zgrabne połączenie Skyrima i The Forest.
Posted 9 August, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2  3  4 >
Showing 21-30 of 33 entries