Скорошни рецензии на Gareciak

Skończyłem o drugiej w nocy czytając PDF[drive.google.com] o dynamice płynów w rurach.

baldurek gitówka

Bugged as ♥♥♥♥ xD

W gry detektywistyczne z reguły gra się dla przyjemności z rozwiązania zagadki, a nie czasu spędzonego na żmudnej pracy żeby tego dokonać.
Setting świata i atmosfera są bardzo zachęcające, niemniej sama gra jest wyjątkowo źle zaprojektowana.

- Interface jest trudny i często nieczytelny
- Otwarty świat, bez możliwości łatwego śledzenia zadań szybko gubi i frustruje
- NPC pojawiają się z powietrza tuż przed graczem
- ragdoll jest niedorzeczny odbierając powagę i "horror" sceną walki
- gra opiera się na prawdziwej detektywistycznej pracy. Biegasz od archiwum do archiwum porównując notatki.

Fani bardziej "realnych" elementów pracy detektywa mogą być zadowoleni, ale większość osób będzie się zwyczajnie nudzić rozgrywką.

Warto.
Gra jest szybka do nauczenia, ale pozostaje mimio wszystko satysfakcjonującym wyzwaniem.


Gra jest na pierwszy rzut oka łopatologicznie prosta i tak też właśnie jest. Zbiór prostych i logicznych zasad wymieszanych z losowością wydarzeń jakie nas spotykają w ciągu gry sprawia, że każde kolejne podejście sprawa wrażenia wyjątkowego. Dodatkowo gra ma dostepnych kilka trybów rozgrywki, co jeszcze mocniej angażuje do eksperymentowania z nowymi konfiguracjami.
Na plus są jeszcze częste aktualizacje i to, że studio odpowiedzialne za ten tytuł bardzo angażuje się w debatę ze społecznością swojej gry.

Niewarto. Gra na dosłownie godzinę gry, no w porywach do dwóch.


Gra chociaż sprawia bardzo dobre pełne wrażenie, jest grą na chwilę. Wysoki poziom wejścia, od groma mechanik, które nie są potrzebne i zamiast dodawać do rozgrywki tylko sprawiają, że ta jest z czasem bardziej irytująca. Szkoda, bo pomysł na rozgrywkę ciekawy i przyjemy przez pierwsze rozgrywki (jak już nauczysz się z YT jak się gra, ponieważ sama gra nie posiada sensownego wprowadzenia), ale błyskawicznie staje się monotonna i nuda, a wyższe poziomy trudności zamiast stanowić wyzwanie, po prostu bardziej irytują.
Late game przypomina pokemony, co odbiera całą powagę oraz otoczkę horroru budowaną podczas rozgrywki.

---

• Grafika
  
• Ciekawa i niestandardowa fabuła
  
• Bardzo dobrze zbudowany nastrój
  
• Wiele zakończeń
  
• Dobre udźwiękowienie zarówno w oryginale, jak i po angielsku

• Gra jest mocno zbugowana
  
• Prawdziwy symulator chodzenia
  
• Sporadyczne błędy w polskiej wersji językowej
  
• Mimo możliwości dokonywania wyborów, wszystkie są strasznie liniowe
  
• Gra jest bardzo krótka

---

Wyjątkowy klimat, jaki jest budowany w tej grze sprawia, że gracz jest cały czas w uczuciu niepewności, które nie jest niczym poparte. Gra nie cieka się do prymitywnych jumpscare'ów, ale to horroru niepewności, gdzie podstawowe czynności potrafią budzić strach.
Przeplatanie gore, zjawisk paranormalnych oraz zmiany w naszej percepcji rzeczywistości budują rozgrywkę z ogromnym potencjałem; niestety w moim przypadku potencjał ten został w dużej części zniwelowany przez bugi oraz liniowość. Nasza postać jest w stanie zablokować się na niewidzialnej ścianie, tylko dlatego, że ścieżka wyznaczona przez developera była odrobinę bardziej w prawo, nasze części ciała potrafią się nienaturalnie przemieszczać przy wykorzystaniu środka transportu kojarzonego z GTA San Andreas, a mapa wielokrotnie jako cel misji pokazywała mi w losowym jej punkcie znacznik "rower", który dodatkowo się przemieszczał, gdy starałem się do niego dostać.
W grze spędziłem 7 godzin, z czego ponad godzina to był bug fixing, dlatego że jedna ze scen jest niepoprawnie opisana zarówno po angielsku, jak i po polsku, a włoskiego nie znam.
Gdyby była taka możliwość, oceniłbym grę jako Mieszana, ale z braku takiej możliwości wolę ją pozytywnie ocenić. Nie jest to zła gra, ale jest zdecydowanie niedopracowana.

Jest bardzo krótka, ale czego innego oczekiwać w takim progu cenowym, równocześnie będąc wspaniałym prologiem do następnej części. W grze towarzyszy nam humor i mgła tajemnicy, a wszystko okraszone psychodeliczną oprawą audio-wizualną.

Nie jest to nowe odkrycie, które odbije się na Twoim życiu, ale zdecydowanie jest to tytuł warty poświęcenia drobniaka i chwili swojego czasu.

MUCK

Symulator nocnego życia w Łodzi