Recent reviews by ⚓⚡ DZIADEK Wenus⭕⃤

polecam

Polecam gierke, co prawda mam ją na innej platformie ale dzięki darmowej wersji steam mogłem popodziwiać jak to wygląda. Gierka bardzo zbliżona do hitmana z 2016, jak nie taka sama lecz z troche inną mechaniką np. kamer, oraz paska wyboru broni. Świetna kontynuacja serii, ciekawe jest to, że posiadając hitmana 2 możemy zagrać również w lokację z poprzedniej gierki, co umila rozrywkę i doprowadza nas do takiej chronologiczności. Po serii rozgrzeszenie dostajemy świetną grę, bardzo podoba mi się nawiązanie do tego co się działo w 1999 gdy agent 47 został wypuszczony przez Ort Meyera. A później wielki skok do historii po hitman rozgrzeszenie. Troche nie podoba mi się to, że agent 47 nie posiada osobowości, mało mówi, co prawda agent 47 powstał jako osoba bez charyzmy, emocji i jakich kolwiek uczuć ale sprawdzmy poprzednią serię na przykład kontrakty, gdzie agent 47 był przedstawiony w takim świetle w jakim powinien się znajdować. Wiadomo, serie po 2016 mają absolutnie inny klimat, zbliżony do hitman blood money, gdzie wykonujemy dane misje przy tym rozwikłując różne sprawy. Ogólnikowo agent 47 został pozbawiony tu wszystkiego, jest po prostu nijaki względem poprzedników, wydaję się mieć na wszystko wyrąbane i wszystko jest mu obojętne, co w serii hitman rozgrzeszenie było odwrotne, interesował go każdy szczegół, postać miała ten swój charakter, dialogi były rozwinięte. Mówiąc o dialogach rozczarowało mnie to, że przerywniki w hitman 2 po ukończonej misji są przedstawione w obrazkach, prawie bez dialogów 47. Nie przekonuje mnie ten styl. Kwestią kontynuacji jest to, że potrafimy sobie wyobrazić co było po rozgrzeszeniu, w skrócie Diana i 47 powrócili do agencji i tak dalej i tak dalej ale za bardzo nie potrafimy sobie wyobrazić innych postaci, co z nimi? Bardzo uraziło mnie w tej serii brak szczegółów, przypominając sobie hitman rozgrzeszenie i misje w terminusie, ogólnie agent 47 postanowił zerwać z tym wszystkim i przeciąć w symbolice kod kreskowy, przez prawie całą serię mamy go zaklejonego. Co zrobili twórcy w następnej częsci? Postanowili w ogóle zapomnieć o tym wydarzeniu i 47 nie posiada żadnej blizny, co jest sprzeczne z poprzednimi seriami. Nie mówie tu o ogromnej bliznie jak wiedzmin ale chociazby małą ryskę, dzięki, której moglibyśmy poczuć ten klimat kontynuacji i tego, że twórcy biorą pod uwagę takie smaczki. Grę polecam, jest wiele możliwosci przechodzenia misji, tak naprawdę nieskończona zabawa.

Tytuł, podobnie jak poprzednie części cyklu, łączy w sobie cechy gry akcji i skradanki. W dalszym ciągu bardzo dużo czasu spędzamy na pozostawaniu w ukryciu, czy to przenikając za plecami przeciwników czy zakradając się do niedostępnych obszarów w przebraniach. Gra skutecznie zachęca do starannej eksploracji okolicy oraz do eliminowania celów misji bez wszczynania alarmów, premiując jednocześnie bardziej efektowne morderstwa (np. w wyniku otrucia czy nieszczęśliwego wypadku). Agent 47 nie jest oczywiście całkowicie ograniczony do unikania walk z przeciwnikami. W sytuacji zagrożenia możemy między innymi skorzystać z zaawansowanego systemu osłon czy tzw. strzelania instynktownego, dzięki któremu jesteśmy w stanie oznaczyć cele do automatycznej likwidacji. Hitman: Rozgrzeszenie cechuje się możliwością bardzo dokładnego dopasowania poziomu trudności do umiejętności i preferencji gracza. Na niższych poziomach trudności wrogowie słabo radzą sobie ze śledzeniem ruchów Agenta 47 i pojawiają się w niewielkich grupach. Na wyższych ustawieniach musimy z kolei radzić sobie z zastępami świetnie wyszkolonych oraz obdarzonych świetnym wzrokiem i słuchem przeciwników. Dla graczy szukających maksymalnego wyzwania przygotowano ponadto tryb o nazwie Purysta, którego najważniejszą cechą jest usunięcie interfejsu użytkownika (tzw. HUD). Gra została oparta na silniku Glacier 2, pozwalającym między innymi na odtworzenie zaawansowanej mimiki twarzy bohaterów za pomocą technologii motion-capture. Hitman: Rozgrzeszenie może się pochwalić bardzo ciekawymi miejscówkami odwiedzanymi przez Hitmana, wśród których nie zabrakło opuszczonego blokowiska, klubu nocnego, luksusowej posiadłości, fabryki broni, farmy, budynku sądu, biblioteki czy motelu na uboczu drogi. W polskiej wersji gry Agent 47 przemawia głosem Pawła Małaszyńskiego, zaś w angielskiej wersji w jego rolę ponownie wcielił się znany fanom cyklu David Bateson. W obsadzie anglojęzycznej edycji gry nie zabrakło także kilku innych znanych nazwisk, między innymi Keith'a Carradine'a czy Marshy Thomason. Rozgrywkę urozmaicają liczne rozmowy napotykanych postaci niezależnych, z których niejednokrotnie możemy się dowiedzieć wielu interesujących rzeczy na temat rozgrywanych misji.
Źródło: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=16596

Gra warta uwagi ,nie gralem dlugo a wrecz prawie wcale lecz zaskakujące jest to,ze gra posiada bardzo dobry silnik oraz szczególnie ciekawą grafikę.

Gra Thief jest grą typu skradanka w czasach ciemnych, średniowiecznych. Klimat oraz fabuła tej gry mnie bardzo zaskakuje, w grze jest ukryte bardzo dużo zagadek oraz trzeba dużo myśleć i wymyślić plan jak dostać się do danego budynku. W grze nie tylko kradniemy, jak wskazuje nam tytuł, tworzymy historię pewnej osoby, która wykonuje misje u innych oraz próbuje rozwiązać własne historie ze swojego życia. Gra powstała w 2014 posiada w sobie bardzo dobry silnik porównywalny do dzisiejszych tytułów, mimo świetnej grafiki potrafimy wczuć się w klimat ciemnej miejscowości. Nasza rozgrywka posiada wiele miejscówek, komnat, zamków, lokacji oraz wiele więcej tego typu miejsc. Posiadanie broni jak wiemy, jest ważne, szczególnie w lokacji gdzie jest dużo wrogów, niestety gra nie preferuje nam mieczów, siekier i tego typu narzędzi, lecz w naszym posiadaniu jest dobry łuk, do którego możemy dokupić różnego typu strzały, typu trucizna czy lina, a do bicia się posiadamy maczugę bez żadnych kolców, która jest świetna w ogłuszaniu przeciwnika, bronie oraz różne dodatki możemy kupić i handlarza. Historia zabiera dech w piersiach, w pewnych momentach można się bardzo przestraszyć. Jeżeli ktoś chce w pełni oddać klimat mrocznej gry, polecam zagrać w nocy, gdzie ciemne miejsca będą idealnie komponować się z mrokiem za oknem. Gra posiada w sobie wysokie pegi, które idealnie pasują do tej gry, gdyż w niektórych momentach możemy spotkać sceny seksu oraz morderstw, gdzie nie zawsze widać z dokładnie, gdyż możemy to zauważyć przez dziurkę od klucza, co także straszy, czasem z takich miejsc wyskakują nam różne straszne istoty. Gra nie została ukończona przeze mnie przez format komputera, lecz postaram się w nią zagrać w najbliższym czasie. Moim zdaniem to „parę misji” wystarczyło, aby dobrze skomentować tę grę.

Gra jest warta polecenia, każdemu, kogo zadowala klimat średniowieczny oraz dreszcze. Niestety nie pocieszymy się dużą ilością broni, lecz gra jest oparta na skradaniu, a nie na zabijaniu, gdzie tylko wzbudzamy niepewność innych strażników.
Payday wedle mojego uznania jest kopią Thiefa przełożoną na czasy teraźniejsze, gry są bardzo podobne, lecz pd zgapił. Gra została zbudowana z pomocą twórców gry Hitman, czyli bardzo dobrej firmy, która robi najlepsze skradanki oraz innego typu gry.

Zjebana umysłowo gra , same dzieci i debilni gracze nie potrafiący utrzymać honoru strzelając przeciwnikowi w plecy , bądz chodząc grupkami 2 na 1 . Możesz w tą gre grać dwie godziny i stracić wszystko w minute gdyż debile kampiący przy czołgach i czekajcy na ofiarę w pięciu . Nie polecam , marnowanie czasu , zbudujesz baze to ci zrajdują . Za plus tej gry może dostąpić fakt iż jest całkiem fajna mechanika broni oraz pojazdów , można grać pierwszoosobową postacią lub trzecio , budowanie od podstaw własnej broni oraz wszelakich pancerzy . Niestety gra może pochłonąc nam cały dzień na budowaniu i zabijaniu się nazwajem gdzie nie widze logiki . ♥♥♥♥♥♥ aktualizacje pojawiające się co 12 godzin , które prawie nic nie wnoszą , rozumiem to gdyż gra jest wczesnego dostępu i wiele rzeczy może się zmienić . Podsumowując gra jest całkiem dobra , lecz dużo rzeczy powinno być w niej poprawione .

Gra przyjazna putinowi