Witam serdeczne wszystkich podzielonych. Zarzekam się iż żadne ugrupowania nie mają większej siły przebicia niż moje osobiste opinie. Przyznaję, że wyruchałem Grexa, zabrałem mu przyjaciół - próbowałem rodzinę, ale huj z taką rodziną - więc zostałem przy znajomych. Wszystkich traktowałem z podobnym szacunkiem aczkolwiek na koszulki nie było mnie stać. Obiecuję jednak, że z czasem i koszulki się znajdą.

Oj, porobiły nam się frakcje. Mam jednak nadzieję że we własnych grupach nadal podtrzymujecie idee o.gc. Przypominam, online.gclan istnieje po to aby łatwiej było się odnaleźć w dżungli internetowego chaosu.
Dzięki.


Oh, we made up the factions. However, I hope that in your own groups you continue to support the idea of ​​o.gc. I remember, online.gclan exists in order to make it easier to find in the jungle of online chaos.
Thanks.